ąćęłńóśźż
2025-02-16 16:33:15 UTC
Na loggii (przykrytej jakby co) prawdopodobnie będzie stała lub wisiała jednostka zewnętrzna klimatyzacji. Na tej loggii jest już
dociągnięta energia elektryczna w postaci oświetlenia, ale obawiam się, że idzie to przewodem 3*1,0 mm2, do tego kiepskiej jakości
przewód izolacja żył kruszy się po 25 latach.
Szczęśliwie loggię od kuchni oddziela ściana zewnętrzna, i na tej ścianie jest puszka do której jest podłączona kuchnia ceramiczna z
piekarnikiem, przewód 5*1,5 mm2 lub 5*2,5 mm2 (nie pamiętam).
Więc chcę wyprowadzić prąd po prostu przewiercając się z puszki w kuchni prosto na loggię, przez ścianę trójwarstwową ok 48 cm.
Mogę wyprowadzić jedną fazę lub trzy fazy. Klima jest raczej na jedną fazę, ale wyprowadzając jedną już obecnie musiałbym
zdecydować, na którą fazę klimę podpiąć, a wolałbym mieć wybór w przyszłości nie wywalając kuchenki i płyty ceramicznej z zabudowy
meblowej za każdym razem.
PYTANIE: czy warto na balkonie dawać gniazdo trójfazowe 5-stykowe, czy dać po prostu puszkę, do której w przyszłości wejdzie się
kablem zasilającym jednostki klimy? Rzecz w tym, że typowe gniado mocno wystaje i może na loggii przeszkadzać, np. przy stawianiu
jakichś mebelków balkonowych. Jeśli puszka, to mimo osłonięcia loggii dachem i przeszkleniem wolałbym coś półhermetycznego
(IP-ileśtam na chlapnięcia wody).
Zewnętrzna warstwa ściany trójwarstwowej to cegła na pół 12 cm, więc jakbym wiercił otwornicą pod puszkę to raczej płytko około 4
cm - czy wystarczy tyle na osadzenie (są puszki płaskie)?
dociągnięta energia elektryczna w postaci oświetlenia, ale obawiam się, że idzie to przewodem 3*1,0 mm2, do tego kiepskiej jakości
przewód izolacja żył kruszy się po 25 latach.
Szczęśliwie loggię od kuchni oddziela ściana zewnętrzna, i na tej ścianie jest puszka do której jest podłączona kuchnia ceramiczna z
piekarnikiem, przewód 5*1,5 mm2 lub 5*2,5 mm2 (nie pamiętam).
Więc chcę wyprowadzić prąd po prostu przewiercając się z puszki w kuchni prosto na loggię, przez ścianę trójwarstwową ok 48 cm.
Mogę wyprowadzić jedną fazę lub trzy fazy. Klima jest raczej na jedną fazę, ale wyprowadzając jedną już obecnie musiałbym
zdecydować, na którą fazę klimę podpiąć, a wolałbym mieć wybór w przyszłości nie wywalając kuchenki i płyty ceramicznej z zabudowy
meblowej za każdym razem.
PYTANIE: czy warto na balkonie dawać gniazdo trójfazowe 5-stykowe, czy dać po prostu puszkę, do której w przyszłości wejdzie się
kablem zasilającym jednostki klimy? Rzecz w tym, że typowe gniado mocno wystaje i może na loggii przeszkadzać, np. przy stawianiu
jakichś mebelków balkonowych. Jeśli puszka, to mimo osłonięcia loggii dachem i przeszkleniem wolałbym coś półhermetycznego
(IP-ileśtam na chlapnięcia wody).
Zewnętrzna warstwa ściany trójwarstwowej to cegła na pół 12 cm, więc jakbym wiercił otwornicą pod puszkę to raczej płytko około 4
cm - czy wystarczy tyle na osadzenie (są puszki płaskie)?