Post by s***@gmail.comPost by PapaJoeWitam,,
1. w projekcie mam wieniec na ścianie fundamentowej ( projekt gotowy )
murarz i kierowik twierdzą ż enie ma takiej potrzeby ( teren suchy i
piaszczysty , parter z poddaszem )
Różnie bywa z wieńcami w poziomie wierzchu ściany fundamentowej,
czasami są potrzebne czasami nie, to zależy jak duże są otwory
okienne, jeśli niewielkie można olać sprawę wieńców, jeśli sporawe
(2-3m szerokości) to powinny być. Wieńce takie nie są wymagane przez
żadne przepisy, daje się je z powodów zwyczajowych, choć są tysiące
domów bez nich nawet na terenach sejsmicznych.
włąsnie okno sa wielkie
http://www.domyzwizja.pl/projekty/doskonaly/wersja1/galeria/duze/2.jpg
Post by PapaJoe2. więżba podobno przewymiarowana krokwie 16x22 płatwie 14x24 ciesla
twierdzi ze wystraczy krokwie 9x20 a płatwie 10x20 ( pod dachówke )
trochę podejrzanie za duże są te krokwie, bo płatwie wcale nie takie
przewymiarowane. Płatew 10/20 to cieśla niech na swoim domu zrobi,
generalnie nie pytaj się robotników o statykę bo oni nie mają o tym
pojęcia.
pzdr
dach jest dwuspadowy z tym ze jedna strona jest dłuzsza i tam krokwei sa
16x22 a ta druga krótsza strona ma krokwie 6x22 ( proponują zmienić
odpowiednio na 9x20 i 7x20 )
pozdr
Tomek
Witam Przy takich oknach + braku górnego wieńca - daj
bezwzględnie wieniec dolny w ławie fundamentowej. Nie tylko spaja
dość "rozbudowane fragmenty przekroju domu, ale w nieprzewidywalnej
przyszłości uchroni Twoje ściany ( może i sufity..) przed pęknięciami
chociazby związane z osadzaniem w gruncie nowej BRYŁY budynku..Nie wiemy
jaka jest grubość ław fundamentowych w tym projekcie, ale bym po swoich
doświadczeniach nie zaniechał takiej przezorności.Też sie uparlem, dać
wieniec mimo piaszczystego "dobrego" gruntu i dzisiaj wiem, że śpię
spokojniej.
Swoja drogą takie okna wymagają nie lada dobrej izolacyjności( szyby i
ramy) Wg dzisiejszych standartów szkła, będzie to emitować sporo ciepła na
zewnątrz. Ale wygląd jest ciekawy. Coś mi to przypomina : starsze projekty
warszawskie W-216 z przełomu lat 80/90 tych. Sam taki projekt zrealizowałem
na początklu lat 90tych i sam pilnowałem ocieplenia/ wieńców.Krokwie ma
8x116, z tym,że są co 3 metry podparte dwuteownikami "16ykami" osadzonymi w
scianach. Docelowo dom jest przygotowany do pokrycia dachówką, ale do
dzisiaj prowizorka pokrycie blachą aluminiową( grubość 0,7mm!)
pozostało,znosząc dzielnie czas.
Musisz ocenić długość poszczegółnych krokwi i kąty ich nachylenia.
Marex
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/