Discussion:
przecisk pod droga
(Wiadomość utworzona zbyt dawno temu. Odpowiedź niemożliwa.)
Seba
2003-12-10 08:02:06 UTC
Permalink
witam
czy zna ktos szacunkowe koszty wykonania przecisku pod droga.
w celu polozenia rury do przylacza wodnego
Seba
Andrzej
2003-12-10 08:58:54 UTC
Permalink
Post by Seba
witam
czy zna ktos szacunkowe koszty wykonania przecisku pod droga.
w celu polozenia rury do przylacza wodnego
Seba
Szacunkowo to chyba będzie 150-200 zł/metr
Piotr
2003-12-10 13:08:48 UTC
Permalink
U mnie miało być ok. 500 zł za przewiert, potem znalazłem za 350 zł, a potem
porozmawiałem z sąsiadami i ci powiedzieli, że tutaj nikt tak nie robił, i
nie ma co przepłacać. Ostatecznie ekipa zrobiła wykopy z obu stron drogi,
wykopała tyle ile się dało, a resztę przecisnęli deską. Za to + wykopanie,
ułożenie i zasypanie dziury długości ok. 40 m zapłaciłem 500 zł.
Piotr
Beata Mateuszczyk
2003-12-10 13:40:03 UTC
Permalink
Post by Piotr
U mnie miało być ok. 500 zł za przewiert, potem znalazłem za 350 zł, a potem
porozmawiałem z sąsiadami i ci powiedzieli, że tutaj nikt tak nie robił, i
nie ma co przepłacać. Ostatecznie ekipa zrobiła wykopy z obu stron drogi,
wykopała tyle ile się dało, a resztę przecisnęli deską. Za to + wykopanie,
ułożenie i zasypanie dziury długości ok. 40 m zapłaciłem 500 zł.
Piotr
Formalnie to na rozkopanie ulicy potrzebne jest pozwolenie na czasowe
zajęcie drogi ( za wyjatkiem drogi prywatnej). I za to się płaci (nie
znam dokładnych stawek). Nawet gdy jest to polna droga.
Oczywiście można to zrobić po cichu. Ale co jeśli jakiś "usłużny" sąsiad
doniesie?
Pozdrawiam
Bea
Piotr
2003-12-10 14:19:11 UTC
Permalink
Ja nie pisałem, że robiłem to nielegalnie. Miałem pozwolenie na "czasowe
zajęcie pasa drogowego" - chyba tak to się nazywa.
Piotr
Beata Mateuszczyk
2003-12-10 14:49:03 UTC
Permalink
Post by Piotr
Ja nie pisałem, że robiłem to nielegalnie. Miałem pozwolenie na "czasowe
zajęcie pasa drogowego" - chyba tak to się nazywa.
Piotr
Ja też nie napisałam, że Ty robiłeś to nielegalnie. Ponieważ nie
wspomniałeś o tych
formalnych wymogach, dopisałam to, żeby facet miał świadomość, że
powinien takie pozwolenie uzyskać.

Pozdrawiam
Bea
Dariusz K. Ladziak
2003-12-11 00:44:43 UTC
Permalink
On Wed, 10 Dec 2003 15:49:03 +0100, Beata Mateuszczyk
Post by Beata Mateuszczyk
Post by Piotr
Ja nie pisałem, że robiłem to nielegalnie. Miałem pozwolenie na "czasowe
zajęcie pasa drogowego" - chyba tak to się nazywa.
Piotr
Ja też nie napisałam, że Ty robiłeś to nielegalnie. Ponieważ nie
wspomniałeś o tych
formalnych wymogach, dopisałam to, żeby facet miał świadomość, że
powinien takie pozwolenie uzyskać.
Co innego "zajecie pasa drogowego" - na drodze gminnej na pare dni
moze i za "Bog zaplac" pozwola, co innego zajecie drogi. Jak trzeba
zrobic wykop w jednym rowie, drugim rowie a sama droga pozostaje wolna
to jest to zupelnie inna rozmowa jak w przypadku rozkopywania samej
nawierzchni - to zawsze kosztuje od metra juz za samo zajecie drogi (o
kopaniu i odtwarzaniu nawierzchni nie wspominajac). tak wiec jak kopal
tylko po poboczach a droga malego znaczenia to koszt zajecia pasa
drogowego mogl byc nieistotny.
--
Darek
Lukas
2003-12-17 22:41:11 UTC
Permalink
robiłem to w Katowicach i zapłaciłem 80 zł/mb, chyba znośnie..

--
Wysłano z vortalu budowlanego Monter.pl-> http://www.news.monter.pl
Loading...