Discussion:
jaka kosiarka
(Wiadomość utworzona zbyt dawno temu. Odpowiedź niemożliwa.)
Miki
2007-04-14 20:05:48 UTC
Permalink
husqvarna, partner, viking/stihl czy coś innego?
Potrzeba mi jakiejś niezawodnej golarki do dużego trawnika.
Co polecacia albo czego nie polecacie?

Pozdrówka
Miki
Igor Kotlicki
2007-04-15 20:43:31 UTC
Permalink
Post by Miki
husqvarna, partner, viking/stihl czy coś innego?
Potrzeba mi jakiejś niezawodnej golarki do dużego trawnika.
Co polecacia albo czego nie polecacie?
Mam Stiga z silnikiem Bridge&Straton, 3 rok, pali od strzala, troche sie
noz pogial na kamieniach ;o), ale dziala rewelacyjnie. 53cm szerokosci,
naped.

BR
Igus'
Miki
2007-04-16 10:29:12 UTC
Permalink
Post by Igor Kotlicki
Mam Stiga z silnikiem Bridge&Straton, 3 rok, pali od strzala, troche sie
noz pogial na kamieniach ;o), ale dziala rewelacyjnie. 53cm szerokosci,
naped.
Dużo kosisz? Jaka działka / jak często?
A pamiętasz może model?
Chociaż pewnie go już nie produkują...

Pozdrówka
Miki
Igor Kotlicki
2007-04-16 20:39:01 UTC
Permalink
Post by Miki
Post by Igor Kotlicki
Mam Stiga z silnikiem Bridge&Straton, 3 rok, pali od strzala, troche sie
noz pogial na kamieniach ;o), ale dziala rewelacyjnie. 53cm szerokosci,
naped.
Dużo kosisz? Jaka działka / jak często?
Hmmm ...za rzadko...ale czasu nie ma. 2000m2, kosze z 1200, staram sie
co 2tygodnie.
Post by Miki
A pamiętasz może model?
Chociaż pewnie go już nie produkują...
http://www.e-kosiarki.pl/go/_info/?id=2050

Coś takiego, u nich zreszta kupowalem i polecam.

BR
Igus'
Tomasz Lukowski
2007-04-17 11:35:54 UTC
Permalink
----- Original Message -----
Post by Miki
Dużo kosisz? Jaka działka / jak często?
Hmmm ...za rzadko...ale czasu nie ma. 2000m2, kosze z 1200, staram sie co
2tygodnie.
http://www.e-kosiarki.pl/go/_info/?id=2050
Coś takiego, u nich zreszta kupowalem i polecam.
Tez szukam kosiarki na ok 2000m2 miejscami dosc nierownego trawnika.

* Wg mnie silnik powinien miec nie mniej niz 5,5 KM. Jestem zwolennikiem B&S
bo ta firma ma dobra opinie a w mojej poprzedniej , taniej kosiarce uzywanej
bez nadmiernego szacunku rozpadlo sie wszystko z wyjatkiem takiego wlasnie
silnika.

* Nie zalezy mi na napedzie bo moim zdaniem absorbuje on troche mocy, trudno
dostosowac predkosc do warunkow i upodoban kosiarza a poniewaz mam na
dzialce sporo roslin i innych zakamarkow wiec i tak przy manewrowaniu naped
bedzie tylko przeszkadzal. Naped to takze dodatkowa kasa i potencjalna
mozliwosc awarii. Jesli jednak naped to tylko na przod.

* Nie zalezy mi na koszu a juz z pewnoscia chcialbym moc pracowac bez niego.
Szukam kosiarki z bocznym wyrzutem ale jesli kosiarkabez bocznego wyrzutu po
odjeciu kosza nie bedzie i sypac trawa po nogach to moze byc i tylny wyrzut.
Kosz to dla mnie niepotrzebny koszt.

* Moim zdaniem kola musza byc lozyskowane bo kosiarka ze sporym silnikiem
jednak troche wazy a moj trawnik miejscami nie przypomina gladkiego stolu i
dziadowskie plastikowe kola musza sie w takich warunkach szybko posypac.
Chetnie widzialbym kolka wieksze niz standardowe.

* Zalezy mi na obudowie odpornej na korozje. Spotkalem trzy rozwiazania tzn
obudowa plastikowa (moze okazac sie dosc wrazliwa np na uderzenie
kamieniem), obudowa aluminiowa (nie wiem czy aluminium nie jest jednak
troche zbyt slabe) i obudowa ze stali INOX (maja ja rozne kosiarki dostepne
w Leroy Merlin ale nie wiedziec czemu nie spotkalem jej nigdzie indziej)

* Inne sprawy warte wg mnie by sie nad nimi zastanowic :
-dostepny serwis i czesci zamienne np filtr powietrza, noz
-tuleja zeliwna
-jakies antywibracyjne mocowanie silnika
-halas
-katalizator
-latwosc obslugi (czyszczenie, wymiana oleju)
-waga
-cena :-))


W zasadzie nie udalo mi sie znalezc kosiarki ktora calkowicie spelni te
wszystkie wymagania ale w tej chwili sklaniam sie ku Solo 559 M za ok. 2400
zl albo Klippo Pro 19 za ok. 2600 zl Ale oczywiscie jesli ktos ma inne
propozycje to chetnie sie z nimi zapoznam.
BR
Igus'
pozdrawiam
Tomek
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.misc.budowanie
Miki
2007-04-17 13:43:56 UTC
Permalink
Post by Tomasz Lukowski
Tez szukam kosiarki na ok 2000m2 miejscami dosc nierownego trawnika.
* Wg mnie silnik powinien miec nie mniej niz 5,5 KM. Jestem zwolennikiem
B&S bo ta firma ma dobra opinie a w mojej poprzedniej , taniej kosiarce
uzywanej bez nadmiernego szacunku rozpadlo sie wszystko z wyjatkiem
takiego wlasnie silnika.
* Nie zalezy mi na napedzie bo moim zdaniem absorbuje on troche mocy,
trudno dostosowac predkosc do warunkow i upodoban kosiarza a poniewaz mam
na dzialce sporo roslin i innych zakamarkow wiec i tak przy manewrowaniu
naped bedzie tylko przeszkadzal. Naped to takze dodatkowa kasa i
potencjalna mozliwosc awarii. Jesli jednak naped to tylko na przod.
* Nie zalezy mi na koszu a juz z pewnoscia chcialbym moc pracowac bez
niego. Szukam kosiarki z bocznym wyrzutem ale jesli kosiarkabez bocznego
wyrzutu po odjeciu kosza nie bedzie i sypac trawa po nogach to moze byc i
tylny wyrzut. Kosz to dla mnie niepotrzebny koszt.
* Moim zdaniem kola musza byc lozyskowane bo kosiarka ze sporym silnikiem
jednak troche wazy a moj trawnik miejscami nie przypomina gladkiego stolu
i dziadowskie plastikowe kola musza sie w takich warunkach szybko posypac.
Chetnie widzialbym kolka wieksze niz standardowe.
* Zalezy mi na obudowie odpornej na korozje. Spotkalem trzy rozwiazania
tzn obudowa plastikowa (moze okazac sie dosc wrazliwa np na uderzenie
kamieniem), obudowa aluminiowa (nie wiem czy aluminium nie jest jednak
troche zbyt slabe) i obudowa ze stali INOX (maja ja rozne kosiarki
dostepne w Leroy Merlin ale nie wiedziec czemu nie spotkalem jej nigdzie
indziej)
-dostepny serwis i czesci zamienne np filtr powietrza, noz
-tuleja zeliwna
-jakies antywibracyjne mocowanie silnika
-halas
-katalizator
-latwosc obslugi (czyszczenie, wymiana oleju)
-waga
-cena :-))
W zasadzie nie udalo mi sie znalezc kosiarki ktora calkowicie spelni te
wszystkie wymagania ale w tej chwili sklaniam sie ku Solo 559 M za ok.
2400 zl albo Klippo Pro 19 za ok. 2600 zl Ale oczywiscie jesli ktos ma
inne propozycje to chetnie sie z nimi zapoznam.
O, i to jest to czego potrzebowałem.
Niech żyje usenet.

Pozdrawiam
Miki
Barbara Augustynek
2007-04-18 05:27:49 UTC
Permalink
<!DOCTYPE html PUBLIC "-//W3C//DTD HTML 4.01 Transitional//EN">
<html>
<head>
<meta content="text/html;charset=ISO-8859-2" http-equiv="Content-Type">
<title></title>
</head>
<body bgcolor="#ffffff" text="#000000">
Miki napisał(a):
<blockquote cite="midf02itr$655$***@news.telbank.pl" type="cite">
<blockquote type="cite">
<pre wrap="">Tez szukam kosiarki na ok 2000m2 miejscami dosc nierownego trawnika.

* Nie zalezy mi na napedzie bo moim zdaniem absorbuje on troche mocy,
trudno dostosowac predkosc do warunkow i upodoban kosiarza a poniewaz mam
na dzialce sporo roslin i innych zakamarkow wiec i tak przy manewrowaniu
naped bedzie tylko przeszkadzal. Naped to takze dodatkowa kasa i
potencjalna mozliwosc awarii. Jesli jednak naped to tylko na przod.
</pre>
</blockquote>
</blockquote>
jeśli masz żonę, a ona czasami chciałaby  coś pokosić - to jednak
proponuję kosiarkę z napędem. Wiem, bo sama jestem kobietą - i tylko
dzięki temu, <br>
że kosiara jest z napędem - to mogę kosić trawnik. Bez napędu nie
dałabym rady. A jeśli nie chcesz - nie musisz go używać, ale wg mnie
warto go mieć.<br>
<br>
<blockquote cite="midf02itr$655$***@news.telbank.pl" type="cite">
<blockquote type="cite">
<pre wrap="">
* Nie zalezy mi na koszu a juz z pewnoscia chcialbym moc pracowac bez
niego. Szukam kosiarki z bocznym wyrzutem ale jesli kosiarkabez bocznego
wyrzutu po odjeciu kosza nie bedzie i sypac trawa po nogach to moze byc i
tylny wyrzut. Kosz to dla mnie niepotrzebny koszt.
</pre>
</blockquote>
</blockquote>
A zamierzasz potem ręcznie zbierać trawę?<br>
Owszem czasami można kosić bez kosza - ale jeśli z jakiegoś powodu nie
wykosisz trawnika i trawa urośnie ci o parę cm za długa - uwierz mi
kosisz wtedy "byle szybko" i kosz jest potrzebny.<br>
A zawsze można kosić bez kosza.<br>
Też mamy do koszeni ok. 2000m2, i mamy kosiarę z napędem i koszem - i
ja jako baba nie zamieniłabym jej na żadną inną.<br>
<br>
<br>
<br>
<br>
<pre class="moz-signature" cols="72">--
Pozdrawiam
Barbara Augustynek

</pre>
</body>
</html>
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.misc.budowanie
Tomasz Lukowski
2007-04-18 06:30:52 UTC
Permalink
----- Original Message -----
Post by Miki
O, i to jest to czego potrzebowałem.
Niech żyje usenet.
Jesli rzeczywiscie mamy zblizone oczekiwania wobec kosiarki to napisze
jeszcze slowo uzupelnienia.
Kosiarki mielace moim zdaniem wymagaja jednak systematycznego koszenia i
podejrzewam ze moga miec klopoty z wysoka, wilgotna trawa. W takich
sytuacjach wydaje sie ze kosiarka z bocznym wyrzutem poradzi sobie znacznie
lepiej i koszenie bedzie moglo przebiegac znacznie szybciej.
Waznym parametrem ktory pominalem w poprzednim mailu jest moim zdaniem
szerokosc koszenia. Przy sporym trawniku roznica w rozmiarze noza mocno
przeklada sie na czas pracy czyli na narazanie nas na halas, na spaliny,
zuzycie paliwa, zuzycie kosiarki. przy 2000 m2 10cm dluzszy noz robi zdaje
sie wielka roznice.

Jesli chodzi o miejsca w sieci to mnie zainteresowaly (mam nadzieje ze ich
wymienienie nie jest nietaktem tym bardziej ze nie mam zadnych zwiazkow z
tymi sprzedawcami a zwyczajnie sam szukam kosiarki i dziele sie swoimi
przemysleniami) :
www.klippo.pl
www.sklepwojcik.pl
i allegro - ciagle nie mam jasnego zdania na temat uzywanych kosiarek ale
oferta np na Klippo Pro 21S z 4 letnia gwarancja za ok 2500,- wydaje sie
warta powaznego zastanowienia jesli oczywiscie gotowi jestesmy zdecydowac
sie na kosiarke mulczujaca.

Nieustajco prosze o jakies opinie, rady komentarze no bo mam zamiar do konca
tygodnia podjac decyzje - trzeba sie spieszyc bo trawa rosnie :-)
Post by Miki
Pozdrawiam
Miki
pzdr
Tomek
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.misc.budowanie
Mustafa
2007-04-15 20:53:01 UTC
Permalink
Post by Miki
Potrzeba mi jakiejś niezawodnej golarki do dużego trawnika.
Co polecacia albo czego nie polecacie?
Jeśli zastanawiasz się nad niezawodną golarką to polecam Philipsa albo
Brauna.
Tylko że do trawnika to one się raczej nie nadają... :)))))
Miki
2007-04-16 10:18:06 UTC
Permalink
Post by Mustafa
Jeśli zastanawiasz się nad niezawodną golarką to polecam Philipsa albo
Brauna.
Mam do ogolenia jakieś 2000m2 "zarostu" :-)

Pozdrówka
Miki
Jarek P.
2007-04-16 12:59:48 UTC
Permalink
Post by Mustafa
Jeśli zastanawiasz się nad niezawodną golarką to polecam Philipsa albo
Brauna.
To zdecyduj się, którego polecasz, bo to dwie zupełnie różne kosiarki ;-)


J.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
Virtual
2007-04-16 09:33:05 UTC
Permalink
Post by Miki
husqvarna, partner, viking/stihl czy coś innego?
Potrzeba mi jakiejś niezawodnej golarki do dużego trawnika.
Co polecacia albo czego nie polecacie?
Koniecznie z kółkami na łożyskach. Zwróć uwagę na solidność połączeń ramion.
Gwinty na śrubach "lubią" się zrywać od częstego i mocnego dokręcania.
Ja w firmie używam głównie sprzętu Husqvarny ale najdłużej działającą
kosiarką, odporną na niedbałych pracowników była stara, poczciwa Erma.
O dziwo, kosiarka Husqvarny z systemem bioclip, nie sprawdziła się zupełnie.
--
Virtual.
Miki
2007-04-16 10:13:57 UTC
Permalink
Post by Virtual
Koniecznie z kółkami na łożyskach. Zwróć uwagę na solidność połączeń
ramion. Gwinty na śrubach "lubią" się zrywać od częstego i mocnego
dokręcania.
Ja w firmie używam głównie sprzętu Husqvarny ale najdłużej działającą
kosiarką, odporną na niedbałych pracowników była stara, poczciwa Erma.
O dziwo, kosiarka Husqvarny z systemem bioclip, nie sprawdziła się zupełnie.
Jaki to model?
Czemu się nie sprawdza? A jak sprawdza się zbieranie?
Oglądałem Husqvarny, ładnie wyglądają... ale jakieś drogie... :-(
Mają teraz promocję, że za zdanie starej kosiarki na "sztukę" dostaje się
300 zł rabatu, ale niestety promocja dotyczy tylko jednego modelu, i to
drogiego.

A co sądzicie o Partnerach? Mają silniki B&S Quantum, podobno są lepsze od
tych starych, ale nie potrafili mi powiedzieć w czym... ;-)
A może coś z Hondą?
Zależy mi na trwałości silnika oraz ne możliwości ewentualnej naprawy
(dostępność części), bo jak na razie to żonka zajeździła już 3 kosiarki i w
żadnej nie mogę zrobić remontu, bo tuleje są wytoczone w aluminiowym
bloku... taka jednorazówka :-|

Pozdrówka
Miki
Virtual
2007-04-16 19:02:24 UTC
Permalink
Post by Miki
Jaki to model?
Nie pamiętam. Gdzieś jest w firmie ale przerobiona.
Post by Miki
Czemu się nie sprawdza?
O ile dobrze pamiętam, a było to kilka lat wstecz, to problem pojawiał się
przy wyższej niż przewidziana (do stosowania bioclipu) trawie. Ale myśle, że
na domowym, zadbanym trawniku można o tym pomyśleć, stosując systematyczne
koszenie.
Post by Miki
A jak sprawdza się zbieranie?
Co masz na myśli?
Post by Miki
Oglądałem Husqvarny, ładnie wyglądają... ale jakieś drogie... :-(
"Co drogie to..."
Post by Miki
Zależy mi na trwałości silnika oraz ne możliwości ewentualnej naprawy
(dostępność części), bo jak na razie to żonka zajeździła już 3 kosiarki i
w żadnej nie mogę zrobić remontu, bo tuleje są wytoczone w aluminiowym
bloku... taka jednorazówka :-|
Na silnik nie zwracałbym uwagi w dobrych kosiarkach, bo tam są po prostu
dobre. I nigdy, żadna z moich kosiarek nie "przeżyła" silnika. Trza po
prostu dbać albo nie kupować dziadostwa.
--
Virtual.
piter
2007-04-16 19:44:33 UTC
Permalink
Post by Miki
husqvarna, partner, viking/stihl czy coś innego?
Potrzeba mi jakiejś niezawodnej golarki do dużego trawnika.
Co polecacia albo czego nie polecacie?
Pozdrówka
Miki
powiem tylko tyle jak z napędemto minimum 5KM
silnik briggsa
unknown
2007-04-16 20:05:51 UTC
Permalink
Post by piter
Post by Miki
husqvarna, partner, viking/stihl czy coś innego?
Potrzeba mi jakiejś niezawodnej golarki do dużego trawnika.
Co polecacia albo czego nie polecacie?
Pozdrówka
Miki
powiem tylko tyle jak z napędemto minimum 5KM
silnik briggsa
Mam 2000m2 trawnika, i doceniam nastepujace rzeczy w mojej kosiarce (nie
pamietam firmy, silnik Briggs):

* moc 6.5 KM (spalinowa oczywiscie) - szczegolnie ta moc jest przydatna
jak trawka troche dluzsza sie zrobi przez zaniedbanie ... ;) wjezdzam w
trawe i tnie az milo. Slabszy silnik po prostu by zgasl, albo wyplul
mielonke na trawnik.

* duza szerokosc koszenia - to tez zalezy od powierzchni do obrobienia,
jak masz duzo zakamarkow a nieduzy teren to lepsza bedzie waska kosiarka
bo latwiej podejsc.

* kosz na trawe - niezbedny, jak najwiekszy.

* jakies tam przekladnie i biegi to chyba sobie daruj, nie widze
potrzeby. Wystarczy sprzeglo.

* wygodna regulacja wysokosci - ja mam regulacje osobno na kazde kolo,
recznie przestawiane, i jest to czasem meczace, ale robi sie to
zasadniczo raz na jedno koszenie.

* metalowa obudowa nad ostrzem. Pare razy zdarzylo mi sie "skosic"
kawalek betonu albo preta zbrojeniowego - jak moc silnika jest duza to
plastikowa obudowa moze popekac.

* niektore kosiarki maja jakies podlaczenia do weza z woda, zeby umyc -
nie wiem jak sie to sprawdza bo ja nie mam - ja przechylam kosiarke pod
katem 45 st. (co wymaga troche wysilku) i jakos sobie radze patykiem i
woda pod cisnieniem.

* naped na przednie (!) kola - nie wyobrazam sobie zwracania kosiarka z
napedem na tylne kola, bo wtedy fizycznie musisz podniesc cala kosiare
tak, zeby ja obrocic na przednich kolach. Jesli naped jest na tylne
kola, to wystarczy ja tylko "kiwnac" na tylnych kolach - ciezar kosiarki
rownowazony jest ciezarem kosza, i duuzo latwiej sie zakreca. Po
przejechaniu paru kilometrow docenia sie takie drobiazgi ;)

Powodzenia,
Andrzej.
Andrzej R.
2007-04-18 07:13:51 UTC
Permalink
Myślę, że na 2000 m kw nierównego trawnika (nie "angielskiego" - tylko
naturalnego) , z kretowiskami, gdzieś kawałek korzenia, jakieś gałązki -
dobra będzie :

"Viking" z 6 konnym silnikiem B&S , bez napędu, bez kosza, wyrzut boczny.
Dodatkowo trzeba dokupić do niej zamiast zwykłego noża - talerz z czterema
ruchomymi nożami i specjalny łącznik (przymocowywany do końcówki wału
korbowego) , na którym montuje się ów talerz z nożami. Dodatkowo warto
zdjąć ruchomą osłonkę (plastikową) wyrzutu bocznego , powiększając tym samym
znacznie otwór przez który wylatuje urobek. Dzięki temu struga bardzo
drobno posiekanej trawy wylatuje na odległość 4-6 metrów i jest dosłownie
rozpylana. Wydajność takiego koszenia (bez osłonki i z talerzem) jest bardzo
wysoka. Kretowiska kosiarka dosłownie "zdmuchuje" , ponieważ są bardzo małe
straty mocy - wszystko "idzie na talerz". Talerz oprócz wysokiej
efektywności koszenia gwarantuje, że w przypadku najechania na coś twardego
(korzeń, gałąź, kamień, duże, twarde kretowisko) nie uszkodzi się ani wał
korbowy, ani nóż.
Zdjęcie osłony (tej bocznej, plastikowej) powoduje jeszcze, że na obudowie
od wewnątrz nie zbiera się kłopotliwy do usuwania urobek.

Obudowę od wewnątrz należy co roku (jesienią) malować farbą antykorozyjną.

Wadą są zbyt małe (wielkość standardowa) koła jak na nierówny teren. Jednak
przy pewnej inwencji daje się to przerobić na koła dwa razy szersze.

Kosiarka jest trójkołowa ( bardzo wygodne koszenie blisko nasadzeń).
Regulacja wysokości wszystkich kół jedną dźwignią.
Tomasz Lukowski
2007-04-18 14:31:02 UTC
Permalink
----- Original Message -----
Post by Andrzej R.
Myślę, że na 2000 m kw nierównego trawnika (nie "angielskiego" - tylko
naturalnego) , z kretowiskami, gdzieś kawałek korzenia, jakieś gałązki -
"Viking" z 6 konnym silnikiem B&S , bez napędu, bez kosza, wyrzut boczny.
Dodatkowo trzeba dokupić do niej zamiast zwykłego noża - talerz z czterema
ruchomymi nożami i specjalny łącznik (przymocowywany do końcówki wału
korbowego) , na którym montuje się ów talerz z nożami. [...]
Obudowę od wewnątrz należy co roku (jesienią) malować farbą antykorozyjną.
Wadą są zbyt małe (wielkość standardowa) koła jak na nierówny teren. Jednak
przy pewnej inwencji daje się to przerobić na koła dwa razy szersze.
Kosiarka jest trójkołowa ( bardzo wygodne koszenie blisko nasadzeń).
Regulacja wysokości wszystkich kół jedną dźwignią.
Dzieki, rzeczywiscie Viking MB 3RC ma kilka powaznych zalet a zachecajaca
cena byc moze rownowazy niedogodnosci zwiazane z zabezpieczeniem
antykorozyjnym obudowy. Tarcza tnaca kosztuje ok 170zl a kolka , no coz moze
udaloby sie do niej zalozyc kolka od kosiarki 6RH ale nie znalazlem ich
ceny.

Jeszcze raz dziekuje i pozdrawiam
Tomek
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.misc.budowanie
Andrzej R.
2007-04-18 15:32:27 UTC
Permalink
U?ytkownik "Tomasz Lukowski" <***@inco-chg.pl> napisa? w wiadomo?ci news:016b01c781c6$086457d0$***@GK.INCOVERITAS.PL...
"...moze udaloby sie do niej zalozyc kolka od kosiarki 6RH ..."

Większych kółek (o większej średnicy) nie założysz (nie ma miejsca). Jedynie
szersze i to minimum 2 razy. Jeśli grunt jest dostatecznie twardy - to
przyrząd idzie jak burza. Nieco gorzej , kiedy miękki. Przy tym ciężarze
kosiarki na miękkim gruncie trzeba jednak użyć pewnej siły do jej pchania.
Szerokość kół jest około 5-6 cm , a wskazana byłaby wg mnie 10-12 cm.
Oryginalne kółka mają obręcze gumowe. Wyobrażam sobie, że można (będę w tym
roku próbował) na takie oryginalne koła (są dobrze łożyskowane) zrobić
zdejmowane nakładki zwiększające średnicę kół nie więcej jak około 1 cm,
przy czym owo rozszerzenie kół możliwe jest tylko na zewnątrz. Materiałem
może być rura plastikowa o odpowiedniej średnicy. Trzeba tylko wykombinować
jakiś sposób zamocowania nakładek - taki, który nie zniszczy oryginalnych
kół i będzie solidny (nakładki nie spadną po kilkunastu metrach). Głównie
chodzi o koła tylne, gdyż przednie koło możesz zawsze lekko unieść do góry.
UWAGA : Przy korzystaniu z tarczy KONIECZNIE ZAŁOŻYĆ ŁĄCZNIK STALOWY
(trzeba dokupić razem z tarczą). Założenie tarczy na dostarczany w zestawie
łącznik aluminiowy do noża zwykłego może szybko się urwać i wirująca tarcza
z 4 nożami może wpaść w niekontrolowany ruch horyzontalny. A jak natrafi na
nogę - to ...

Łącznik aluminiowy jest tylko do noża zwykłego, dwuramiennego. Jego zadaniem
jest właśnie pęknięcie, kiedy nóż natrafi np na kamień. Lepiej jak pęknie ów
łącznik, niż skrzywi się wał korbowy. I takie właśnie było zamierzenie
projektanta kosiarki.

Ps. Po trzyletnim używaniu przerobionej nieco (jak pisałem wcześniej)
kosiarki jestem z niej zadowolony. Mycie po każdym koszeniu (wbrew
zaleceniom sprzedawcy) , przed zimą napuszczenie strzykawką dużej ilości
oleju maszynowego do cięgien bowdena (dla dostępu do cięgien rozbiera się
obudowę na rączce) i ogólna konserwacja. Noże tarczy wystarczają na 2
sezony. Przy "koszeniu" kretowisk wskazana częsta zmiana filtra powietrza
(spore zapylenie ).
piter
2007-04-18 19:33:06 UTC
Permalink
Post by Andrzej R.
"...moze udaloby sie do niej zalozyc kolka od kosiarki 6RH ..."
Większych kółek (o większej średnicy) nie założysz (nie ma miejsca). Jedynie
szersze i to minimum 2 razy. Jeśli grunt jest dostatecznie twardy - to
przyrząd idzie jak burza. Nieco gorzej , kiedy miękki. Przy tym ciężarze
kosiarki na miękkim gruncie trzeba jednak użyć pewnej siły do jej pchania.
Szerokość kół jest około 5-6 cm , a wskazana byłaby wg mnie 10-12 cm.
Oryginalne kółka mają obręcze gumowe. Wyobrażam sobie, że można (będę w tym
roku próbował) na takie oryginalne koła (są dobrze łożyskowane) zrobić
zdejmowane nakładki zwiększające średnicę kół nie więcej jak około 1 cm,
przy czym owo rozszerzenie kół możliwe jest tylko na zewnątrz. Materiałem
może być rura plastikowa o odpowiedniej średnicy. Trzeba tylko wykombinować
jakiś sposób zamocowania nakładek - taki, który nie zniszczy oryginalnych
kół i będzie solidny (nakładki nie spadną po kilkunastu metrach). Głównie
chodzi o koła tylne, gdyż przednie koło możesz zawsze lekko unieść do góry.
UWAGA : Przy korzystaniu z tarczy KONIECZNIE ZAŁOŻYĆ ŁĄCZNIK STALOWY
(trzeba dokupić razem z tarczą). Założenie tarczy na dostarczany w zestawie
łącznik aluminiowy do noża zwykłego może szybko się urwać i wirująca tarcza
z 4 nożami może wpaść w niekontrolowany ruch horyzontalny. A jak natrafi na
nogę - to ...
Łącznik aluminiowy jest tylko do noża zwykłego, dwuramiennego. Jego zadaniem
jest właśnie pęknięcie, kiedy nóż natrafi np na kamień. Lepiej jak pęknie ów
łącznik, niż skrzywi się wał korbowy. I takie właśnie było zamierzenie
projektanta kosiarki.
Ps. Po trzyletnim używaniu przerobionej nieco (jak pisałem wcześniej)
kosiarki jestem z niej zadowolony. Mycie po każdym koszeniu (wbrew
zaleceniom sprzedawcy) , przed zimą napuszczenie strzykawką dużej ilości
oleju maszynowego do cięgien bowdena (dla dostępu do cięgien rozbiera się
obudowę na rączce) i ogólna konserwacja. Noże tarczy wystarczają na 2
sezony. Przy "koszeniu" kretowisk wskazana częsta zmiana filtra powietrza
(spore zapylenie ).
jak sobie tak czytam co trzeba zmienić i dokupić to myślę że niedługo
tunning zawita na rynku kosiarek:)
Tomasz Lukowski
2007-04-19 07:40:42 UTC
Permalink
----- Original Message -----
From: "Andrzej R." <arzad-***@nospam-neostrada.pl>
To: <pl-misc-***@newsgate.pl>

Wyglada na to ze mnie przekonales to tej 3 RC. Poza obudowa odporna na
korozje ma wszystko czego mi potrzeba a cene ma przyzwoita (katologowa
1799,-)
Post by Andrzej R.
Większych kółek (o większej średnicy) nie założysz (nie ma miejsca). Jedynie
szersze i to minimum 2 razy. Jeśli grunt jest dostatecznie twardy - to
przyrząd idzie jak burza. Nieco gorzej , kiedy miękki. Przy tym ciężarze
kosiarki na miękkim gruncie trzeba jednak użyć pewnej siły do jej pchania.
Szerokość kół jest około 5-6 cm , a wskazana byłaby wg mnie 10-12 cm.
O poszerzaniu kolek pomysle jak juz bede ja mial a teraz mam jeszcze
ostatnia porcje pytan :-) Model z napedem kosztuje 250 zl wiecej i wazy
tylko 2 kg wiecej. Tego koszenia troche mam wiec na prostych odcinkach naped
nie bylby szkodliwy ale przy roslinach - wiadomo, nie jest potrzebny. Wiesz
cos czy wysprzeglanie napedu jest bezproblemowe, jak bardzo awaryjny moze
byc taki naped, czy predkosc jest jakas sensowna jednym slowem czy warto
myslec o napedzie?
Druga sprawa to tarcza tnaca. Napisales ze noze wystarczaja ci na dwa lata.
Czy mozna wymienic same nozyki czy wymienia sie cala tarcze?
pzdr
Tomek
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.misc.budowanie
Andrzej R.
2007-04-19 08:05:45 UTC
Permalink
U?ytkownik "Tomasz Lukowski" <***@inco-chg.pl> napisa? w wiadomo?ci news:00b001c78255$e0239d90$***@GK.INCOVERITAS.PL...

mam jeszcze ostatnia porcje pytan :-) Model z napedem kosztuje 250 zl wiecej
i wazy
Post by Tomasz Lukowski
tylko 2 kg wiecej. Tego koszenia troche mam wiec na prostych odcinkach
naped nie bylby szkodliwy ale przy roslinach - wiadomo, nie jest
potrzebny. Wiesz cos czy wysprzeglanie napedu jest bezproblemowe, jak
bardzo awaryjny moze byc taki naped, czy predkosc jest jakas sensowna
jednym slowem czy warto myslec o napedzie?
Druga sprawa to tarcza tnaca. Napisales ze noze wystarczaja ci na dwa
lata. Czy mozna wymienic same nozyki czy wymienia sie cala tarcze?
pzdr
Tomek
Swoją kosiarkę kupowałem z założenia bez napędu. Zależało mi na maksymalnej
mocy przekazywanej na tarczę i braku strat mocy na zbędny (dla mnie) napęd.
Fakt, że napęd możesz zawsze wyłączyć tam, gdzie potrzebna jest większa moc
przekazywana na tarczę, a 250,- zł to nie jest wielki pieniądz. O ew.
awaryjności napędu nie mogę nic powiedzieć.

Wymienia się same noże. Sa dostępne w każdym sklepie sprzedającym Vikingi.
Przed rokiem za komplet (4 sztuki) płaciłem chyba 60 albo 70 zł. Wymieniłem
je po 2 latach, ale często kosiarką jeżdżę "po wsiech". Stare mogły jeszcze
od biedy chodzić kolejny rok. Ostrzyć można we własnym zakresie. Oczywiście
po wymianie noży efektywność koszenia istotnie wzrosła. Noże wymienia się
bardzo łatwo samemu.
Tomasz Lukowski
2007-04-19 09:11:30 UTC
Permalink
----- Original Message -----
Post by Andrzej R.
Swoją kosiarkę kupowałem z założenia bez napędu. Zależało mi na maksymalnej
mocy przekazywanej na tarczę i braku strat mocy na zbędny (dla mnie) napęd.
Fakt, że napęd możesz zawsze wyłączyć tam, gdzie potrzebna jest większa moc
przekazywana na tarczę, a 250,- zł to nie jest wielki pieniądz. O ew.
awaryjności napędu nie mogę nic powiedzieć.
Wielkie dzieki. O tymnapedziejeszcze chwile pomysle. Troche sie obawiam zeby
czeste uzywanie sprzegla nie bylo tym czego kosiarki nie lubia najbardziej.
Moze spytam jeszce na pl-rec-ogrody i uda mi sie trafic na kogos kto uzywa
kosiarki z napedem.
Jeszcze raz dzieki.
pozdrawiam
Tomek
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.misc.budowanie
Loading...