Post by XeperPost by XeperNiestety, "ziemia" oddawana za darmo najczesciej jest pelna gruzu,
kamieni,
Post by Xeperszmat i innego syfu...
pewnym rozwiazaniem jest podniesienie terenu ziemia gorszej jakosci,
a dopiero pozniej na to dobra czysta ziemia pod trawniczek
Oczywiscie, dobrze miec odgarniety humus na pryzmy i dopiero po podniesieniu
poziomu gruntu "rozciagnac" go na wierzch, ale...
Po pierwsze, po pewnym czasie kamienie i gruz wychodza na wierzch, zwlaszcza
po zimie,
Po drugie, mozna dostac kilka Tatr gleby gliniastej. Jak jest przesuszona [i
brak Ci doswiadczenia]to trudno to zauwazyc, a pozniej beda miejsca, gdzie
woda bedzie wyraznie gorzej wsiakac.
Po trzecie, koparko-spycharko-ladowarko-rozrownarka to nie zabaweczka,
trudno takim sprzetem ulozyc setki m2 naprawde rowno - no chyba, ze operator
jest naprawde niezly. Zawsze zostaja gory-doly, chocby po oponach i wtedy
trzeba to dodatkowo rozrownac z reki. Przez to wierzchnia warstwa dobrej
ziemi ma w jednym miejscu np 25 cm, a w innym 5 cm.
Po czwarte, trawa to taka zlosliwa roslina, ze lubi miec rozne kolory [od
glebokiej zieleni do zolci]w zaleznosci od podloza, nawet tego co jest
glebiej. Jest to w pewnej mierze konsekwencja poprzednich dwoch punktow. U
mnie zeszly rok byl pierwszym rokiem trawnika i bylo to wyraznie widoczne...
Moze po pewnym czasie sie to wyrowna - albo moja trawa ma jakies hrabiowskie
nawyki...
Tylko skad skubana sie tego nauczyla? :)
Aha i porada praktyczna dla wszystkich podsypujacych - pamietajcie, ze
ziemia potrzebuje troche czasu coby sie ulgnac - calosc pojdzie w dol
kilka - kilkanascie cm, w zaleznosci od ilosci nawiezionej gleby, jej
rodzaju, jak zostala rozgarnieta i czy zostala ubita/ugniecona.
Dobrze wiec sypnac pare cm wyzej niz ma byc docelowa wysokosc.
--
Serdecznie Pozdrawiam
Wojciech <Xeper> Gawronski