Discussion:
malowanie płotu sąsiada
(Wiadomość utworzona zbyt dawno temu. Odpowiedź niemożliwa.)
tsm
2007-04-15 14:23:02 UTC
Permalink
Witam.
Mam takie pytanie: Bok mojej posesji to płot sąsiada wykonany z betonowych
elementów (ohyda). Czy mogę od swojej strony pomalować go? Konsultacja z
sąsiadem nie wchodzi w grę. Jak to prawnie wygląda?
Marius Horak
2007-04-15 15:06:30 UTC
Permalink
Post by tsm
Jak to prawnie wygląda?
Kto udowodni ze to Ty pomalowales?

MH
Sławomir Szyszło
2007-04-15 15:28:17 UTC
Permalink
Post by Marius Horak
Post by tsm
Jak to prawnie wygląda?
Kto udowodni ze to Ty pomalowales?
Najlepiej pomalować i podpisać "Niewidzialna ręka". ;)
--
Sławomir Szyszło mailto:***@poczta.onet.pl
FAQ pl.comp.bazy-danych http://www.dbf.pl/faq/
FAQ pl.comp.www.nowe-strony http://www.faq-nowe-strony.prv.pl/
adi
2007-04-15 16:08:16 UTC
Permalink
nie no bez przesady Panowie, jak sąsiad to ch... to może narobić bałaganu i
np posądzić o zdewastowanie mienia.

Adi
Maciej
2007-04-15 16:36:01 UTC
Permalink
Post by tsm
Mam takie pytanie: Bok mojej posesji to płot sąsiada wykonany z betonowych
elementów (ohyda). Czy mogę od swojej strony pomalować go? Konsultacja z
sąsiadem nie wchodzi w grę. Jak to prawnie wygląda?
Jesli plot jest w granicy, to jest wspolny, i jak najbardziej mozesz od
swojej strony traktowac go jak swoj. Inna sprawa ze swiadomosc w tej kwestii
jest niska, i sprawa czesto budzi emocje. Ja mialem tak samo. Sasiad
postawil plot w granicy (chociaz prosilem go w swoim czasie, zeby sie ze mna
skontaktowal przed budowa plotu), i uwaza, ze jest to jego wlasnosc, a ja
nie mam sie dotykac. Uwaza, ze jest okradziony, bo zaplacil za calosc
ogrodzenia, a ja to wykorzystalem i jestem ogrodzony za darmo.
Powodzenia,
Maciej
Krzysiek
2007-04-15 17:09:01 UTC
Permalink
Post by Maciej
nie mam sie dotykac. Uwaza, ze jest okradziony, bo zaplacil za calosc
ogrodzenia, a ja to wykorzystalem i jestem ogrodzony za darmo.
Powodzenia,
Maciej
Oddaj mu wobec tego połowę kosztów, a z pewnością będzie usatysfakcjonowany
i nie będzie rozpowiadał, że dostał ci się płot "na krzysia".
Pozdr.
Krzysiek
Budyñ
2007-04-15 18:19:22 UTC
Permalink
U?ytkownik "Maciej" <***@usun.math.uni.wroc.pl> napisa? w wiadomo?ci news:evtkb1$dia$***@atlantis.news.tpi.pl...
| jest niska, i sprawa czesto budzi emocje. Ja mialem tak samo. Sasiad
| postawil plot w granicy (chociaz prosilem go w swoim czasie, zeby sie ze
mna
| skontaktowal przed budowa plotu), i uwaza, ze jest to jego wlasnosc, a ja
| nie mam sie dotykac. Uwaza, ze jest okradziony, bo zaplacil za calosc


Interesowałem sie pare lat temu tematem bo tez był se zły sąsiad :) Wyszło
na to ze prawo mówi ze płot stawia ten kto chce go mieć natomiast utrzymanie
płotu we właściwym stanie technicznym należy solidarnie do obu sąsiadów.

W świetle tego - można płot, w celech konserwacyjnych, malować po swojej
stronie.



b.
.lamer
2007-04-16 08:35:40 UTC
Permalink
W swietle tego - mozna plot, w celech konserwacyjnych, malowac po
swojej stronie.
Nawet jeśli płot jest na mojej działce? Ja właśnie tak mam zamiar
stawiać aby uniknąć problemów z "Panie, a wolę inny". Sytuacja dotyczy
płotu od strony gdzie nie znam właściciela działki, bo została
zakupiona od odsprzedaży w dalszej przyszłości.

Pozdrawiam.
--
.lamer
Andrzej Lawa
2007-04-15 17:14:08 UTC
Permalink
Post by tsm
Witam.
Mam takie pytanie: Bok mojej posesji to płot sąsiada wykonany z
betonowych elementów (ohyda). Czy mogę od swojej strony pomalować go?
Konsultacja z sąsiadem nie wchodzi w grę. Jak to prawnie wygląda?
Znaczy się masz ogrodzenie w granicy? I chcesz od swojej strony
pomalować? Jasne, że możesz - w końcu to Ty to widzisz, a nie on.
Loading...