Discussion:
Ocieplanie styropianem w "kulkach"
(Wiadomość utworzona zbyt dawno temu. Odpowiedź niemożliwa.)
Jarek
2009-10-16 21:49:02 UTC
Permalink
Witam!

Chce docieplić sobie dach, granulatem styropianowym. Mam sporą
przestrzeń między dachem ocieplonym wełną a zabudową G-K.
I teraz pytanie: jak to tam wcisnąć? Mam dojście od góry, ale z tego co
wiem to taki granulat strasznie się elektryzuje i wsypanie wcale nie
jest proste. Czy ktoś zna jakiś patent żeby się nie elektryzował ?
Np. dosypać grafitu, polać płynem antystatyczym ? Czy to coś daje ?

Jarek
BartekK
2009-10-16 22:14:55 UTC
Permalink
Post by Jarek
I teraz pytanie: jak to tam wcisnąć? Mam dojście od góry, ale z tego co
wiem to taki granulat strasznie się elektryzuje i wsypanie wcale nie
jest proste. Czy ktoś zna jakiś patent żeby się nie elektryzował ?
Np. dosypać grafitu, polać płynem antystatyczym ? Czy to coś daje ?
Wdmuchiwać. odpowiednio długa rura (choćby "odkurzaczowa" karbowana +
prosta lanca do wypełnienia zakamarków, trójnik z dyfuzorem, do którego
będziesz sypał materiał, i wentylator (odkurzacz?) z regulowaną siłą -
tak by pchał materiał, ale nie za bardzo rozdmuchiwał ten już ułożony...
--
| Bartlomiej Kuzniewski
| ***@drut.org GG:23319 tel +48 696455098 http://drut.org/
| http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=338173
Usrobo
2009-10-17 15:50:10 UTC
Permalink
Post by BartekK
Post by Jarek
I teraz pytanie: jak to tam wcisnąć? Mam dojście od góry, ale z tego co
wiem to taki granulat strasznie się elektryzuje i wsypanie wcale nie
jest proste. Czy ktoś zna jakiś patent żeby się nie elektryzował ?
Np. dosypać grafitu, polać płynem antystatyczym ? Czy to coś daje ?
Wdmuchiwać. odpowiednio długa rura (choćby "odkurzaczowa" karbowana +
prosta lanca do wypełnienia zakamarków, trójnik z dyfuzorem, do którego
będziesz sypał materiał, i wentylator (odkurzacz?) z regulowaną siłą -
tak by pchał materiał, ale nie za bardzo rozdmuchiwał ten już ułożony...
a jak sie ten granulat ma do ppoż?
--
Pozdrawiam
Michał
Stolat
2009-10-18 08:38:03 UTC
Permalink
Post by Usrobo
a jak sie ten granulat ma do ppoż?
Pewnie ma się dobrze.
A jak się ma więźba drewniania do ppoż?
A ja się mają domki z bali drewnianianych do ppoż?
Styropian jest teraz taki że jest samogasnący tzn jak nie będziesz go
przypalć to sam zgaśnie.
Przecież wszytkie warunki ppoż nie są po to aby materiały się nie paliły,
tylko po to aby jak się coś zajara to żeby człowiek mógł uciec z domu.
Bo wszytko się pali, kwestia temperatury, ja testowałem kiedyś w piecu
kawałek bloczka kermazytobetonowego i powiem, może bardziej jak szkło
półplastyczne.


Pozdrawiam
Michał
Adam Szendzielorz
2009-10-18 11:53:28 UTC
Permalink
Post by Stolat
Przecież wszytkie warunki ppoż nie są po to aby materiały się nie paliły,
tylko po to aby jak się coś zajara to żeby człowiek mógł uciec z domu.
[...]

Tyle ze palacy sie (gasnacy) styropian wytwarza bardzo trujace opary,
a pozatym widziales kiedys co sie z nim dzieje przy podpaleniu,
widziales spadajace, gorace "kulki ognia" ? Przy ew. pozarze bedac na
poddaszu masz nikle szanse na przezycie majac styro jako ocieplenie :
( No chyba, ze te styro jest oddzielone warstwa welny od wewnatrz?
Welna bedzie stanowic chyba wystarczajaca bariere dajaca czas na
ucieczke w razie pozaru :) Ale miec taki styro tuz nad KG to niezbyt
rozsadny pomysl :( Moze lepiej tam nasypac keramzytu ? Tylko moze byc
troche za ciezki.. Trzebaby obliczyc:)
pozdr.

--
Adam
Marek Dyjor
2009-10-18 13:43:29 UTC
Permalink
Post by Adam Szendzielorz
Post by Stolat
Przecież wszytkie warunki ppoż nie są po to aby materiały się nie
paliły, tylko po to aby jak się coś zajara to żeby człowiek mógł
uciec z domu. [...]
Tyle ze palacy sie (gasnacy) styropian wytwarza bardzo trujace opary,
a pozatym widziales kiedys co sie z nim dzieje przy podpaleniu,
widziales spadajace, gorace "kulki ognia" ? Przy ew. pozarze bedac na
( No chyba, ze te styro jest oddzielone warstwa welny od wewnatrz?
Welna bedzie stanowic chyba wystarczajaca bariere dajaca czas na
ucieczke w razie pozaru :) Ale miec taki styro tuz nad KG to niezbyt
rozsadny pomysl :( Moze lepiej tam nasypac keramzytu ? Tylko moze byc
troche za ciezki.. Trzebaby obliczyc:)
zadam ci głupie pytanie?

a skąd sie ogień weźmie po drugiej stronie GK?

jak sie styropian ma zapalić bez dostepu powietrza?

jeśli pożar wybuchnie na poddaszu w pomieszczeniu to mamy ok 1/2 h na
ewakuację (tyle mniej wiećej wynosi teoretycznie odporność ogniowa zwykłej!
płyty GK. Pomiaj calkiem apologię gdy wykonawca przekona nieszczęsnego
klienta do zamontowania na poddaszu płyt ogniowych (KOSZTY!!!) o dopornosci
ok 1h.

dodam że drewno strugane też ma całkiem niezła odporność ogniową.
Adam Szendzielorz
2009-10-18 23:26:36 UTC
Permalink
Post by Marek Dyjor
zadam ci głupie pytanie?
Mowia ze nie ma glupich pytan ;-)
Post by Marek Dyjor
a skąd sie ogień weźmie po drugiej stronie GK?
jak sie styropian ma zapalić bez dostepu powietrza?
jeśli pożar wybuchnie na poddaszu w pomieszczeniu to mamy ok 1/2 h na
ewakuację (tyle mniej wiećej wynosi teoretycznie odporność ogniowa zwykłej!
płyty  GK.
To wszystko jest gdybanie - tak samo gdybal w jakims starszym watku
Kris na temat roznicowki - "a skad sie palec wezmie po drugiej stronie
gniazdka ?" ;) Rozne rzeczy w zyciu bywaja - jezeli ogien zastanie Cie
w nocy, a Ty masz sypialnie na parterze (ja tak mam) to jest chyba
calkiem spore prawdopodobienstwo ze ten ogien zdarzy jednak przebic
sie przez GK nim sie zorientujesz. I nie zycze wtedy nikomu biec na
takie poddasze (w celu np. ratowania dzieci, czy dobytku, czy
zwyczajnie zeby sprawdzic co sie dokladnie tam dzieje) bo szanse na
powrot sa duzo mniejsze, ryzyko sporych poparzen i otrucia - ogromne.
Nie jestem maniakiem bezpieczenstwa ale jezeli da sie zastosowac
podobne funkcjonalnie, a bezpieczniejsze rozwiazanie - to czemu nie ?
pozdr.

--
Adam Sz.
Marek Dyjor
2009-10-19 08:07:26 UTC
Permalink
Post by Adam Szendzielorz
Post by Marek Dyjor
zadam ci głupie pytanie?
Mowia ze nie ma glupich pytan ;-)
Post by Marek Dyjor
a skąd sie ogień weźmie po drugiej stronie GK?
jak sie styropian ma zapalić bez dostepu powietrza?
jeśli pożar wybuchnie na poddaszu w pomieszczeniu to mamy ok 1/2 h na
ewakuację (tyle mniej wiećej wynosi teoretycznie odporność ogniowa
zwykłej! płyty GK.
To wszystko jest gdybanie - tak samo gdybal w jakims starszym watku
Kris na temat roznicowki - "a skad sie palec wezmie po drugiej stronie
gniazdka ?" ;) Rozne rzeczy w zyciu bywaja - jezeli ogien zastanie Cie
w nocy, a Ty masz sypialnie na parterze (ja tak mam) to jest chyba
calkiem spore prawdopodobienstwo ze ten ogien zdarzy jednak przebic
sie przez GK nim sie zorientujesz. I nie zycze wtedy nikomu biec na
takie poddasze (w celu np. ratowania dzieci, czy dobytku, czy
zwyczajnie zeby sprawdzic co sie dokladnie tam dzieje) bo szanse na
powrot sa duzo mniejsze, ryzyko sporych poparzen i otrucia - ogromne.
Nie jestem maniakiem bezpieczenstwa ale jezeli da sie zastosowac
podobne funkcjonalnie, a bezpieczniejsze rozwiazanie - to czemu nie ?
pozdr.
mądrym jest montaż w domu czujek dymu albo systemowych albo pojedynczych,
jak ogień sie tak rozhula ze przepali płyty GK to już nie ma czego i kogo
często ratować. W przypadku pożaru ważny jest czas reakcji. Pomijam tak
oczywistą sprawę jak posiadanie gaśnicy.

ile osób ma zamontowane czujki dymu i posiada gaśnice.
na102
2009-10-19 09:23:03 UTC
Permalink
Post by Marek Dyjor
Post by Adam Szendzielorz
Post by Marek Dyjor
zadam ci głupie pytanie?
Mowia ze nie ma glupich pytan ;-)
Post by Marek Dyjor
a skąd sie ogień weźmie po drugiej stronie GK?
jak sie styropian ma zapalić bez dostepu powietrza?
jeśli pożar wybuchnie na poddaszu w pomieszczeniu to mamy ok 1/2 h na
ewakuację (tyle mniej wiećej wynosi teoretycznie odporność ogniowa
zwykłej! płyty GK.
To wszystko jest gdybanie - tak samo gdybal w jakims starszym watku
Kris na temat roznicowki - "a skad sie palec wezmie po drugiej stronie
gniazdka ?" ;) Rozne rzeczy w zyciu bywaja - jezeli ogien zastanie Cie
w nocy, a Ty masz sypialnie na parterze (ja tak mam) to jest chyba
calkiem spore prawdopodobienstwo ze ten ogien zdarzy jednak przebic
sie przez GK nim sie zorientujesz. I nie zycze wtedy nikomu biec na
takie poddasze (w celu np. ratowania dzieci, czy dobytku, czy
zwyczajnie zeby sprawdzic co sie dokladnie tam dzieje) bo szanse na
powrot sa duzo mniejsze, ryzyko sporych poparzen i otrucia - ogromne.
Nie jestem maniakiem bezpieczenstwa ale jezeli da sie zastosowac
podobne funkcjonalnie, a bezpieczniejsze rozwiazanie - to czemu nie ?
pozdr.
mądrym jest montaż w domu czujek dymu albo systemowych albo pojedynczych,
jak ogień sie tak rozhula ze przepali płyty GK to już nie ma czego i kogo
często ratować. W przypadku pożaru ważny jest czas reakcji. Pomijam tak
oczywistą sprawę jak posiadanie gaśnicy.
ile osób ma zamontowane czujki dymu i posiada gaśnice.
popieram Cie w 100% ,niektórzy potrafią wydawac pieniądze na różne duperele
a o podstawowych zabezpieczeniach nawet nie pomyślą a czujki dymu ,czadu
,gazu nie sa drogie i napewno kazdego na to stać,tym bardziej że chodzi o
bezpieczeństwo nasze i naszych najbliższych.Co do gaśnic to zawsze sie
zastanawialem dlaczego jest wymóg posiadania jej w samochodzie a w
mieszkaniu nie? Warto moze wspomniec tu takze o kulach przeciwpożarowych
ktore można umieścic w newralgicznych miejscach budynku koszt 200zł a
zabezpiecza nam 9 m2 na około 6 lat (proszek traci własciwości gaśnicze po
7 latach).
pozdrawiam
RK



__________ Informacja programu ESET NOD32 Antivirus, wersja bazy sygnatur wirusow 4520 (20091018) __________

Wiadomosc zostala sprawdzona przez program ESET NOD32 Antivirus.

http://www.eset.pl lub http://www.eset.com
Marek Dyjor
2009-10-19 11:20:04 UTC
Permalink
Post by na102
zastanawialem dlaczego jest wymóg posiadania jej w samochodzie a w
mieszkaniu nie? Warto moze wspomniec tu takze o kulach
przeciwpożarowych ktore można umieścic w newralgicznych miejscach budynku
koszt 200zł a
zabezpiecza nam 9 m2 na około 6 lat (proszek traci własciwości
gaśnicze po 7 latach).
ooo ciekawe, nie wiedziałem że coś takiego jest dostępne, musze pomyśleć nd
montażem an strychu bo mam tam troszkę urządzeń elektrycznych i strzeżonego
pan bóg strzeże.
rrr.
2009-10-19 17:43:12 UTC
Permalink
Post by Marek Dyjor
mądrym jest montaż w domu czujek dymu albo systemowych albo
pojedynczych, jak ogień sie tak rozhula ze przepali płyty GK to już nie
ma czego i kogo często ratować. W przypadku pożaru ważny jest czas
reakcji.
I to są najbardziej sensowne zdania z całej dyskusji.
Pomijam tak oczywistą sprawę jak posiadanie gaśnicy.

Tu bym skorygował na posiadanie sprawnej gaśnicy
Post by Marek Dyjor
ile osób ma zamontowane czujki dymu i posiada gaśnice.
i potrafi jej używać. Wbrew pozorom nie każdy wie jak obsługiwać różne
rodzaje gaśnic i może się zdarzyć, że nawet sprawna gaśnica
nieumiejętnie obsłużona zrobi psyt i koniec :)

pozdrawiam
rrr.
2009-10-19 17:43:28 UTC
Permalink
Post by Marek Dyjor
mądrym jest montaż w domu czujek dymu albo systemowych albo
pojedynczych, jak ogień sie tak rozhula ze przepali płyty GK to już nie
ma czego i kogo często ratować. W przypadku pożaru ważny jest czas
reakcji.
I to są najbardziej sensowne zdania z całej dyskusji.
Pomijam tak oczywistą sprawę jak posiadanie gaśnicy.

Tu bym skorygował na posiadanie sprawnej gaśnicy
Post by Marek Dyjor
ile osób ma zamontowane czujki dymu i posiada gaśnice.
i potrafi jej używać. Wbrew pozorom nie każdy wie jak obsługiwać różne
rodzaje gaśnic i może się zdarzyć, że nawet sprawna gaśnica
nieumiejętnie obsłużona zrobi psyt i koniec :)

pozdrawiam
rafał
Stolat
2009-10-19 08:40:30 UTC
Permalink
Post by Adam Szendzielorz
Rozne rzeczy w zyciu bywaja - jezeli ogien zastanie Cie
w nocy, a Ty masz sypialnie na parterze (ja tak mam) to jest chyba
calkiem spore prawdopodobienstwo ze ten ogien zdarzy jednak przebic
sie przez GK nim sie zorientujesz. I nie zycze wtedy nikomu biec na
takie poddasze (w celu np. ratowania dzieci, czy dobytku, czy
zwyczajnie zeby sprawdzic co sie dokladnie tam dzieje) bo szanse na
powrot sa duzo mniejsze, ryzyko sporych poparzen i otrucia - ogromne.
Nie mieszajmy w to dzieci i nie straszmy wykorzytując je....!
Generalnie może wybudować bunkier betonowy i będzie ok-prawie OK.
Bo ja w bunkrze wybuchnie pożar i się ostro rozchajcuje to uszkodzeniu
ulegnie wtedy zbrojenie i bunkier się zawali.
I co wtedy będzie ?
Dom ma się nie zapalić, jak się zapli to co będziesz mieć to już nie ma za
dużego znaczenia.
Trującee gazy to pewnie nawet panel podłogowy wydziela podczas spalania nie
mówiąc już o wykładzinach.
Więc nie ogólniajmy.
Styropian jest jaki jest, może są lepsze materiały.
Ale jeżeli chodzi o zasyp kulkowy to chyba najlepszy.
Post by Adam Szendzielorz
Nie jestem maniakiem bezpieczenstwa ale jezeli da sie zastosowac
podobne funkcjonalnie, a bezpieczniejsze rozwiazanie - to czemu nie ?
pozdr.
Adam wrzuć sobie kawałek kermazytu do pieca i zobaczysz co się z nim dzieje.
Te kuleczki kermazytowe też sie nagrzeją do czerwonośći i jak będą spadać to
poprzyklejają się do rąk i głowy i wszytkiego.

NAjlpeiej zamonotować czujki, gaśnice na każdym piętrze, latarki zawsze
naładowane w znanych miejsach i ubezpieczenie domu.
Tak jak mówił Marek.
Albo instalcję "deszczową" w razie pożaru.
W sumie koszt nie jest za duży.
Bo to się ciągnie rurki montuje tryskacze i tylko zawory- fiolki z jakimś
płynem kótry się rozszerza jak się podgrzeje.
Fiolka pęka i tryskacz działa :).


Pozdrawiam Michał
Marek Dyjor
2009-10-19 08:48:42 UTC
Permalink
Post by Stolat
NAjlpeiej zamonotować czujki, gaśnice na każdym piętrze, latarki
zawsze naładowane w znanych miejsach i ubezpieczenie domu.
Tak jak mówił Marek.
Albo instalcję "deszczową" w razie pożaru.
W sumie koszt nie jest za duży.
Bo to się ciągnie rurki montuje tryskacze i tylko zawory- fiolki z
jakimś płynem kótry się rozszerza jak się podgrzeje.
Fiolka pęka i tryskacz działa :).
to może jest przesada ale gaśnice i latarki to dobra myśl.

W stanach ludzie powszechnie w domach montują czujki dymowe, i wielu ludzi
sie uratowało dzięki temu gadżetowi.
Marex
2009-10-19 11:46:01 UTC
Permalink
Post by Stolat
Post by Adam Szendzielorz
Rozne rzeczy w zyciu bywaja - jezeli ogien zastanie Cie
w nocy, a Ty masz sypialnie na parterze (ja tak mam) to jest chyba
calkiem spore prawdopodobienstwo ze ten ogien zdarzy jednak przebic
sie przez GK nim sie zorientujesz. I nie zycze wtedy nikomu biec na
takie poddasze (w celu np. ratowania dzieci, czy dobytku, czy
zwyczajnie zeby sprawdzic co sie dokladnie tam dzieje) bo szanse na
powrot sa duzo mniejsze, ryzyko sporych poparzen i otrucia - ogromne.
Nie mieszajmy w to dzieci i nie straszmy wykorzytując je....!
Generalnie może wybudować bunkier betonowy i będzie ok-prawie OK.
Bo ja w bunkrze wybuchnie pożar i się ostro rozchajcuje to uszkodzeniu
ulegnie wtedy zbrojenie i bunkier się zawali.
I co wtedy będzie ?
Dom ma się nie zapalić, jak się zapli to co będziesz mieć to już nie ma za
dużego znaczenia.
Trującee gazy to pewnie nawet panel podłogowy wydziela podczas spalania nie
mówiąc już o wykładzinach.
Więc nie ogólniajmy.
Styropian jest jaki jest, może są lepsze materiały.
Ale jeżeli chodzi o zasyp kulkowy to chyba najlepszy.
No i proszę! jeszcze jeden gość w KULKI Leci....
Post by Stolat
Post by Adam Szendzielorz
Nie jestem maniakiem bezpieczenstwa ale jezeli da sie zastosowac
podobne funkcjonalnie, a bezpieczniejsze rozwiazanie - to czemu nie ?
pozdr.
Adam wrzuć sobie kawałek kermazytu do pieca i zobaczysz co się z nim dzieje.
Te kuleczki kermazytowe też sie nagrzeją do czerwonośći i jak będą spadać to
poprzyklejają się do rąk i głowy i wszytkiego.
NAjlpeiej zamonotować czujki, gaśnice na każdym piętrze, latarki zawsze
naładowane w znanych miejsach i ubezpieczenie domu.
Tak jak mówił Marek.
Albo instalcję "deszczową" w razie pożaru.
W sumie koszt nie jest za duży.
Bo to się ciągnie rurki montuje tryskacze i tylko zawory- fiolki z jakimś
płynem kótry się rozszerza jak się podgrzeje.
Fiolka pęka i tryskacz działa :).
Pozdrawiam Michał
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
Maniek4
2009-10-19 16:09:17 UTC
Permalink
U?ytkownik "Marex" <***@NOSPAM.gazeta.pl> napisa? w wiadomo?ci news:hbhjhp$ii2$***@inews.gazeta.pl...

Markex, Twoje posty sa kompletnie nieczytelne.
Wycinaj niepotrzebne tresci i cytuj tylko to co konieczne. Nie mam pojecia o
co chodzi w tym poscie.

Pozdro.. TK
Marex
2009-10-19 21:41:47 UTC
Permalink
Post by Maniek4
Markex, Twoje posty sa kompletnie nieczytelne.
Wycinaj niepotrzebne tresci i cytuj tylko to co konieczne. Nie mam pojecia o
co chodzi w tym poscie.
Pozdro.. TK
No cóż, niby widać jak kto komu odpowiada, moje zdanko podpiete było
pod wypowiedż Stolata.Żeś Waść się nie dopatrzył...
Pozdrawia~M
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
Maniek4
2009-10-19 22:40:35 UTC
Permalink
Post by Marex
No cóż, niby widać jak kto komu odpowiada, moje zdanko podpiete było
pod wypowiedż Stolata.Żeś Waść się nie dopatrzył...
Bo wcisnales gdzies w srodku jedno zdanie bez odstepu nawet. Nie czepiam sie
tylko to jest malo czytelne i po prostu zle sie czyta.

Pozdro.. TK
Piotrek
2009-11-02 07:17:31 UTC
Permalink
Oj odeszliśmy od tematu. Mnie interesuje czy są takie maszyny do
wdmuchiwania tych kulek styropianowych.

Boombastic
2009-10-23 14:37:31 UTC
Permalink
Post by Jarek
Witam!
Chce docieplić sobie dach, granulatem styropianowym. Mam sporą
przestrzeń między dachem ocieplonym wełną a zabudową G-K.
I teraz pytanie: jak to tam wcisnąć? Mam dojście od góry, ale z tego co
wiem to taki granulat strasznie się elektryzuje i wsypanie wcale nie
jest proste. Czy ktoś zna jakiś patent żeby się nie elektryzował ?
Np. dosypać grafitu, polać płynem antystatyczym ? Czy to coś daje ?
Ja bym się w ogóle zastanowił nad takim granulatem. Problemem może być jego
ubijanie sie z czasem, co spowoduje przerwy w izolacji. Spotkałem sie z
czymś takim w przypadku kulek keramzytowych gdy ściana była nimi wypełniana
(taka specyficzna konstrukcja). Po pewnym czasie te kulki osiadły i zrobiła
się przemarzająca pustka.
Loading...