Pas zieleni izolacyjnej (ochronnej) na działce - da się coś zrobić?

[gshegosh]

Witam,

Nie mogę nic wygooglać, więc pytam.
W wypisie z planu zagospodarowania działka, którą planujemy kupić ma
poprowadzony przez siebie pas zieleni izolacyjnej. Z tego co jest w
planie, to występuje nakaz nasadzenia zieleni wysokiej, zielonej zimą w
pasie o szerokości... min. 12 metrów. Funkcja tego ma być wiatrochronna.

Czy planowanie takich rzeczy komuś na działce jest zgodne z prawem? Jaka
jest podstawa prawna czegoś takiego i jakie mogą być sankcje, jeśli
takiego nasadzenia nie zrobimy? Czy taki zapis jest dobrą podstawą, by
targować się o cenę działki (kurde, 1/4 powierzchni zajmie "las"), a
może w ogóle zrezygnować z zakupu?

Pozdrawiam,
gshegosh

[Kuba_A]

Post by gshegosh
Witam,

[ciach]

Post by gshegosh
Pozdrawiam,
gshegosh

Po pierwsze upewnij się, że masz aktualny plan zagospodarowania i
pierwsze kroki skieruj do gminy. Być może urząd już zrezygnował z tego
pomysłu, a może da się coś wydębić. W przeciwnym razie masz problem, bo
musisz pamiętać, że nie wolno budować bezpośrednio przy lesie. Może się
okazać, że nie starczy Ci miejsca na dom.

[Huckleberry]

Post by gshegosh
Czy planowanie takich rzeczy komuś na działce jest zgodne z prawem?

To tak jakbyś zapytał "czy prawo jest zgodne z prawem?".
Plan miejscowy to prawo. W trakcie uchwalania planu wszystkie strony mogą
się odwoływać i wtedy jest czas na protesty.
pozdrawiam

[Marek Dyjor]

Post by Huckleberry

Post by gshegosh
Czy planowanie takich rzeczy komuś na działce jest zgodne z prawem?

To tak jakbyś zapytał "czy prawo jest zgodne z prawem?".

Prawo ma być zgodne z prawem najwyższym czyli konstytucją

[Huckleberry]

Post by Marek Dyjor

Post by Huckleberry
To tak jakbyś zapytał "czy prawo jest zgodne z prawem?".

Prawo ma być zgodne z prawem najwyższym czyli konstytucją

Ale to już NTG :]
pozdrawiam

[gshegosh]

Post by Huckleberry
To tak jakbyś zapytał "czy prawo jest zgodne z prawem?".

No w sumie tak ;) Ale dla planów zagospodarowania pewnie jest jakieś
nadrzędne prawo? Nie znalazłem w żadnej ustawie niczego o zieleni
izolacyjnej, dlatego pytam tutaj.
Jak dotąd, nikt (a dzwoniłem po różnych działach urzędu) nawet mi nie
był w stanie powiedzieć jakie to ma być nasadzenie - czy np. sad
wystarczy? Jak gęsto sadzić drzewa? Ile ich ma być? Itp. itd.
W poniedziałek idę do jakiegoś tam kolejnego wydziału w urzędzie, ale co
jeśli niczego się nie dowiem?

Post by Huckleberry
Plan miejscowy to prawo. W trakcie uchwalania planu wszystkie strony
mogą się odwoływać i wtedy jest czas na protesty.

Problem w tym, że jak był uchwalany, poprzedni właściciele byli w
trakcie podziału ziemi i nikt się nie odwołał. Czy można odwołać
się/złożyć wniosek o zmiany do istniejącego już planu?

No i najważniejsze - czy uważacie, że taki zapis w planie obniża wartość
działki na tyle, żeby targować się z jej właścicielem przy zakupie?


Pozdrawiam i dzięki za informacje.

[Huckleberry]

Jak dotąd, nikt (a dzwoniłem po różnych działach urzędu) nawet mi nie był
w stanie powiedzieć jakie to ma być nasadzenie - czy np. sad wystarczy?
Jak gęsto sadzić drzewa? Ile ich ma być? Itp. itd.
W poniedziałek idę do jakiegoś tam kolejnego wydziału w urzędzie, ale co
jeśli niczego się nie dowiem?

Zapytaj w wydziale ochrony środowiska (lub jak on się tam u Ciebie nazywa).
pozdrawiam

[e-kran]

Post by gshegosh
No i najważniejsze - czy uważacie, że taki zapis w planie obniża wartość
działki na tyle, żeby targować się z jej właścicielem przy zakupie?

No oczywiście. Jeśli jak piszesz 1/4 działki to ma być las, to płacenie za tę
1/4 powierzchni ceny jak za działkę budowlaną uważam za nieporozumienie. Po
drugie, działka dla której w m.p.z.p. jest taki zapis ograniczający Twoje
(jako jej ewentualnego właściciela) prawa w rozporządzaniu tą działką na cele
budowlane jest poważną wadą. Powinno to rzutować na cenę i to w zasadniczy
sposób. To tak jakbyś miał działkę budowlaną ale za to z gazociągiem
pociągniętym przez jej środek. Spróuj wtedy coś zbudować w miarę sensownie...

Pozdrawiam
e-kran