Discussion:
cięcie desek - lepsza piła szblasta (lisi ogon) czy ręczna pilarka tarczowa?
(Wiadomość utworzona zbyt dawno temu. Odpowiedź niemożliwa.)
shaman
2010-11-18 12:07:53 UTC
Permalink
cześć - przed zimą chciałbym zrobić porządek ze stertą dech, desek i
deseczek. Częścią z nich zabiję otwory okienne. Czeka mnie więc sporo
cięcia.

Co się lepiej sprawdzi do takich robót? Pilarka tarczowa bardziej mnie
przekonuje, ale nie sposób nie docenić uniwersalności piły typu "lisi
ogon". Jakie macie doświadczenia?

PZDR
Shaman
Adam Szendzielorz
2010-11-18 12:59:51 UTC
Permalink
Post by shaman
cześć - przed zimą chciałbym zrobić porządek ze stertą dech, desek i
deseczek. Częścią z nich zabiję otwory okienne. Czeka mnie więc sporo
cięcia.
Co się lepiej sprawdzi do takich robót? Pilarka tarczowa bardziej mnie
przekonuje, ale nie sposób nie docenić uniwersalności piły typu "lisi
ogon". Jakie macie doświadczenia?
Ja mam bo uzywalem obu. Pilarka tarczowa jest *zdecydowanie* szybsza!
Lisi ogon mialem z firmy FERM jakies ~800W. Kupilem ja przede
wszystkim do ciecia pustakow - porothermu 25 (z brzeszczotem widiowym
BOSHa). Przy okazji jednak cielo sie tym takze deski i stemple do
szalunkow na lawy - szlo OK ale ojciec kiedys przytargal swoja pilarke
(zwykla, tania, amatorski sprzet) i wtedy sie przekonalismy, ze ciecie
szlo z 3 x szybciej :)
pozdr.

--
Adam Sz.
shaman
2010-11-18 13:19:10 UTC
Permalink
Post by Adam Szendzielorz
Post by shaman
cześć - przed zimą chciałbym zrobić porządek ze stertą dech, desek i
deseczek. Częścią z nich zabiję otwory okienne. Czeka mnie więc sporo
cięcia.
Co się lepiej sprawdzi do takich robót? Pilarka tarczowa bardziej mnie
przekonuje, ale nie sposób nie docenić uniwersalności piły typu "lisi
ogon". Jakie macie doświadczenia?
Ja mam bo uzywalem obu. Pilarka tarczowa jest *zdecydowanie* szybsza!
Lisi ogon mialem z firmy FERM jakies ~800W. Kupilem ja przede
wszystkim do ciecia pustakow - porothermu 25 (z brzeszczotem widiowym
BOSHa). Przy okazji jednak cielo sie tym takze deski i stemple do
szalunkow na lawy - szlo OK ale ojciec kiedys przytargal swoja pilarke
(zwykla, tania, amatorski sprzet) i wtedy sie przekonalismy, ze ciecie
szlo z 3 x szybciej :)
No to więcej chyba nie muszę pytać. W archiwum widziałem, że jesteś
zdecydowanym zwolennikiem lisiego ogona, więc skoro nawet Ty radzisz
pilarkę tarczową to sprawa jest już jasna :)

dzięki

PZDR
Shaman
Adam Szendzielorz
2010-11-18 13:18:30 UTC
Permalink
No to wi cej chyba nie musz pyta . W archiwum widzia em, e jeste
zdecydowanym zwolennikiem lisiego ogona, wi c skoro nawet Ty radzisz
pilark tarczow to sprawa jest ju jasna :)
Pozatym pilarka tarczowa utniesz rowniej, niz lisim ogonem (ktory przy
malym brzeszczocie - zupelnie jak zwykla mala wyzynarka, potrafi
"wezykowac" :)
pozdr.

--
Adam Sz.
ptoki
2010-11-18 14:46:05 UTC
Permalink
Post by Adam Szendzielorz
cze - przed zim chcia bym zrobi porz dek ze stert dech, desek i
deseczek. Cz ci z nich zabij otwory okienne. Czeka mnie wi c sporo
ci cia.
Co si lepiej sprawdzi do takich rob t? Pilarka tarczowa bardziej mnie
przekonuje, ale nie spos b nie doceni uniwersalno ci pi y typu "lisi
ogon". Jakie macie do wiadczenia?
Ja mam bo uzywalem obu. Pilarka tarczowa jest *zdecydowanie* szybsza!
Lisi ogon mialem z firmy FERM jakies ~800W. Kupilem ja przede
wszystkim do ciecia pustakow - porothermu 25 (z brzeszczotem widiowym
BOSHa). Przy okazji jednak cielo sie tym takze deski i stemple do
szalunkow na lawy - szlo OK ale ojciec kiedys przytargal swoja pilarke
(zwykla, tania, amatorski sprzet) i wtedy sie przekonalismy, ze ciecie
szlo z 3 x szybciej :)
No to wi cej chyba nie musz pyta . W archiwum widzia em, e jeste
zdecydowanym zwolennikiem lisiego ogona, wi c skoro nawet Ty radzisz
pilark tarczow to sprawa jest ju jasna :)
Lisi ogon jest bardziej wszechstronny.
Jesli masz od czasu do czasu dziwne prace to zastanow sie czy by nie
pomogl.
Ale pociecie sterty desek to rzeczywiscie szybsze bedzie zwykla pila
tarczowa.
rrr
2010-11-18 14:57:10 UTC
Permalink
Post by shaman
cześć - przed zimą chciałbym zrobić porządek ze stertą dech, desek i
deseczek. Częścią z nich zabiję otwory okienne. Czeka mnie więc sporo
cięcia.
Co się lepiej sprawdzi do takich robót? Pilarka tarczowa bardziej mnie
przekonuje, ale nie sposób nie docenić uniwersalności piły typu "lisi
ogon". Jakie macie doświadczenia?
PZDR
Shaman
Do cięcia na opał/ognisko itp to łańcuchowa, bo to i deskę i stempel
ciachniesz, cieśle to i na wymiar tym dotną, a jak nie chcesz łańcucha
to tarczową.

pzdr.
rafał
Jackare
2010-11-20 22:51:00 UTC
Permalink
Post by shaman
Jakie macie doświadczenia?
Ja mam różne, a co do pił to:
lisi ogon doceniam jako sprawną piłę do metalu choć większość przypadków
obsługuję kątówką.
Pilarka tarczowa jest fajnym narzędziem do płyt, desek leżących, rozcinania
podłóg itd
Pilarka tarczowa stołowa jest fajna gdy trzeba naciąć conieco desek
Piła łańcuchowa w warunkach budowy, do przycinania byle jakich elementów o
róźnych kształtach jest świetnym narzędziem. O decyzji czy elektryczna czy
spalinowa przesądzają uwarunkowania i portfel.
Do zastosowań o jakich piszesz wybrałbym piłę łańcuchową - przytniesz deski,
przytniesz belki, przytniesz kliny do klinowania okien i drzwi podczas
osadzania, wykarczujesz teren, ustarndaryzujesz drewno różnego rodzaju i
gatunku na opał.
W porównaniu z łańcuchową, żadna z pił nie dysponuje taką głębokjością
cięcia i poręcznością przy głębokich cięciach.
Jeszcze jedno. Nigdy nie wiadomo jaka człowieka najdzie pasja i tak:
- psychopatyczny morderca z pilarką tarczową nie wyglądałby ani poważnie ani
przerażająco o lisim ogonie nie wspominając bo w tym kontekście to się on
nada do dekoracyjnehgo cięcia rzodkiewek
- a piłą łańcuchową i natrętów przegonisz (zyskując sławę w okolicy) i w
sypialni atmosferę urozmaicisz a na koniec jakąś rzeźbę w lodzie
ciachniesz....
--
Jackare
Bartek
2010-11-21 19:36:06 UTC
Permalink
Post by Jackare
Post by shaman
Jakie macie doświadczenia?
- a piłą łańcuchową i natrętów przegonisz (zyskując sławę w okolicy) i w
sypialni atmosferę urozmaicisz (...)
moja żona przed łańcuchową ucieka. zarówno elektryczną, jak i spalinową...
;-))
--
Bartek
zbigi
2010-11-22 10:03:18 UTC
Permalink
Post by Bartek
Post by Jackare
Post by shaman
Jakie macie doświadczenia?
- a piłą łańcuchową i natrętów przegonisz (zyskując sławę w okolicy) i w
sypialni atmosferę urozmaicisz (...)
moja żona przed łańcuchową ucieka. zarówno elektryczną, jak i spalinową...
Bo urozmaicenie polega na tym, ze pierwej trza te zone/kochanke
skrepowac, coby uciekac nie mogla ;)
--
zbigi i stopka zastepcza
Loading...