Discussion:
plombowanie skrzynki z bezpiecznikami
(Wiadomość utworzona zbyt dawno temu. Odpowiedź niemożliwa.)
Miki
2006-10-29 16:25:45 UTC
Permalink
"Uprawniony elektryk" z Energetyki twierdzi, że w domu muszę mieć wyłącznik
główny, który jest zamontowany w oddzielnej, plombowanej skrzynce.
Skrzynkę z licznikami i bezpiecznikami głównymi mam jak wszyscy w płocie.
Połączenie od skrzynki w płocie do domu i instalację w domu robiłem sam (tzn
bez udziału energetyki)
Wydawało mi się, że cała WLZ jest moja i że za licznikiem mam prawo robić co
mi sie podoba.
Jak to jest? Po jaki czort te plomby na włączniku głównym w domu?

Pozdrówka
Miki
KAMI
2006-10-29 17:09:51 UTC
Permalink
Post by Miki
"Uprawniony elektryk" z Energetyki twierdzi, że w domu muszę mieć
wyłącznik główny, który jest zamontowany w oddzielnej, plombowanej
skrzynce.
Skrzynkę z licznikami i bezpiecznikami głównymi mam jak wszyscy w płocie.
Połączenie od skrzynki w płocie do domu i instalację w domu robiłem sam
(tzn bez udziału energetyki)
Wydawało mi się, że cała WLZ jest moja i że za licznikiem mam prawo robić
co mi sie podoba.
Jak to jest? Po jaki czort te plomby na włączniku głównym w domu?
Ten "uprawniony " elektryk " to jakiś przygłup. Wyłacznik taki owszem
powinien być ale nie w plombowanej skrzynce. Sama logika nakazuje aby był w
każdej chwili dostępny a nie zamknięty i zaplombowany .Generalnie wszystko
za zaplombowanym licznikiem energi nie jest plombowane.
pozd
kami
Dr.Endriu
2006-10-29 17:22:18 UTC
Permalink
Post by Miki
"Uprawniony elektryk" z Energetyki twierdzi, że w domu muszę mieć wyłącznik
główny, który jest zamontowany w oddzielnej, plombowanej skrzynce.
Skrzynkę z licznikami i bezpiecznikami głównymi mam jak wszyscy w płocie.
Połączenie od skrzynki w płocie do domu i instalację w domu robiłem sam (tzn
bez udziału energetyki)
Wydawało mi się, że cała WLZ jest moja i że za licznikiem mam prawo robić co
mi sie podoba.
Jak to jest? Po jaki czort te plomby na włączniku głównym w domu?
Oczywiście że to bzdura.
Generalne najważniesze zagadnienia co do odbioru to sprawdznie projektu z
wykonaną instalacją i wykonanie pomiarów:

- dobór przewodów na prądy zwarciowe
- dobór przewodów na prąd Idd (dopuszczalny długotrwały)
- dobór przewodów na dopuszczalne spadki napięć
- dobór przewodów ochronnych, uziemiających i wyrównawczych
- sprawdzeie doboru zabezpieczeń przed skutkami przeciążeń
- sprawdzeie doboru zabezpieczeń przed skutkami zwarć

Podstawą do tego są pomiary elektryczne:

-impedancji pętli zwarcia na przyłączu
-impedancji pętli zwarcia na gniazdkach
-skuteczności ochrony przeciwporażeniowej
-badania wyłączników różnicowo prądowych
- rezystancji izolacji obwodów elektrycznych
- instalacji odgromowej
- wartości rezystancji uziemienia

Jak gościu się czapia takich nieistotnych pierdół, zamiast przeprowadzić
szereg pomiarów i skonfrontować je z projektem,
oznacza że jest to jakaś niedouczona łajza która liczy na twoją łapówkę.....

--
Pozdrawiam
Dr.Endriu
nmp1(małpa)interia.pl
http://nmp1.w.interia.pl
Andrzej
2006-10-29 20:28:50 UTC
Permalink
Post by Miki
"Uprawniony elektryk" z Energetyki twierdzi, że w domu muszę mieć wyłącznik
główny, który jest zamontowany w oddzielnej, plombowanej skrzynce.
Nie wyłącznik główny a ogranicznik mocy sie to nazywa i jest to
określone zapewne w "warunkach przyłączenie". Poszukaj tam czy nie jest
to opisane.
Post by Miki
Skrzynkę z licznikami i bezpiecznikami głównymi mam jak wszyscy w płocie.
Połączenie od skrzynki w płocie do domu i instalację w domu robiłem sam (tzn
bez udziału energetyki)
Wydawało mi się, że cała WLZ jest moja i że za licznikiem mam prawo robić co
mi sie podoba.
Jak to jest? Po jaki czort te plomby na włączniku głównym w domu?
Cobyś miał ograniczoną moc do takiej jaką, żeś zamówił.
Post by Miki
Pozdrówka
Miki
Miki
2006-10-31 18:58:57 UTC
Permalink
Post by Miki
"Uprawniony elektryk" z Energetyki twierdzi, że w domu muszę mieć
wyłącznik główny, który jest zamontowany w oddzielnej, plombowanej
skrzynce.
Nie wyłącznik główny a ogranicznik mocy sie to nazywa i jest to określone
zapewne w "warunkach przyłączenie". Poszukaj tam czy nie jest to opisane.
Post by Miki
Skrzynkę z licznikami i bezpiecznikami głównymi mam jak wszyscy w płocie.
Połączenie od skrzynki w płocie do domu i instalację w domu robiłem sam
(tzn bez udziału energetyki)
Wydawało mi się, że cała WLZ jest moja i że za licznikiem mam prawo robić
co mi sie podoba.
Jak to jest? Po jaki czort te plomby na włączniku głównym w domu?
Cobyś miał ograniczoną moc do takiej jaką, żeś zamówił.
Ooo, tak waśnie mówił..

Jeszcze do niedawna nie było chyba takich wymogów, sąsiad który zakładał
kilka miesięcy temu prąd nie ma nic takiego...
Z czego wynika taka zmiana?
Da się to jakość obejść? Nie to żebym chciał coś oszukiwać, ale źle się
czuję, mając świadomość że kilkadziesit metrów MOJEGO kabla (tyle mam od
skrzynki w płocie do domu) nie jest pod moją kontrolą... :-\
Poza tym w przyszłości chciałbym podłączyć się z budynkiem gospodarczym,
który będzie stał pomiędzy domem a skrzynką w płocie, i nie bardzo mi się
podoba ciągnąć kolejnego odcinka kabla od "ogranicznika macy" do nowego
bydynku, a tym bardziej nie chcę przenosić całej tej skrzynki.

Nie da się tego umieścić w przyłączu w płocie tak, żebym mógł to włączyć w
razie zadziałania? Rozumiem, że to rozłącza obwód, a nie dławi maksymalną
moc? Tak?

Pozdrówka
Miki
Andrzej
2006-11-02 15:32:12 UTC
Permalink
Post by Miki
Ooo, tak waśnie mówił..
Jeszcze do niedawna nie było chyba takich wymogów, sąsiad który zakładał
kilka miesięcy temu prąd nie ma nic takiego...
Z czego wynika taka zmiana?
Pod tym względem w każdym zakładzie energetycznym jest inaczej. W jednym
jest najpierw bezpiecznik topikowy, potem licznik, potem na końcu
wewnętrznej linii zasilającej jest zaplombowany ogranicznik mocy
(wyłącznik nadmiarowo-prądowy - tak jest w mojej okolicy). W innym np.
najpierw bezpiecznik topikowy potem licznik a potem ogranicznik mocy na
końcu wewnętrznej linii zasilającej. W jeszcze innym niema w ogóle
topików tylko od razu ogranicznik mocy w postaci wyłącznika nadmiarowego.

Sąsiad może poprostu nie wie, że ma ten ogranicznik albo jakiś czas temu
montowano je w złączu obok licznika.
Post by Miki
Da się to jakość obejść? Nie to żebym chciał coś oszukiwać, ale źle się
czuję, mając świadomość że kilkadziesit metrów MOJEGO kabla (tyle mam od
skrzynki w płocie do domu) nie jest pod moją kontrolą... :-\
Na samopoczucie to niestety nie potrafię jeszcze nic zaradzić :)
Post by Miki
Poza tym w przyszłości chciałbym podłączyć się z budynkiem gospodarczym,
który będzie stał pomiędzy domem a skrzynką w płocie, i nie bardzo mi się
podoba ciągnąć kolejnego odcinka kabla od "ogranicznika macy" do nowego
bydynku, a tym bardziej nie chcę przenosić całej tej skrzynki.
W takim wypadku i tak byś musiał zainwestować w jakąś skrzynkę, w której
byś rozgałęził się na dwa kable. Pod "esa" i tak dwóch kabli raczej nie
podłączysz bo jest on zaplombowany, a zakład energetyczny raczej nie
pozwoli sie rozgałęzić "w swojej szafce".
Post by Miki
Nie da się tego umieścić w przyłączu w płocie tak, żebym mógł to włączyć w
razie zadziałania? Rozumiem, że to rozłącza obwód, a nie dławi maksymalną
moc? Tak?
Tak. Niema raczej takiej fizycznej możliwości żeby ograniczyć pobór
mocy. Ogranicznik poprostu wyłącza odbiór.
Post by Miki
Pozdrówka
Miki
Paweł Bochenek
2006-11-02 21:45:17 UTC
Permalink
Post by Andrzej
Post by Miki
Ooo, tak waśnie mówił..
Jeszcze do niedawna nie było chyba takich wymogów, sąsiad który zakładał
kilka miesięcy temu prąd nie ma nic takiego...
Z czego wynika taka zmiana?
Pod tym względem w każdym zakładzie energetycznym jest inaczej. W jednym
jest najpierw bezpiecznik topikowy, potem licznik, potem na końcu
wewnętrznej linii zasilającej jest zaplombowany ogranicznik mocy
(wyłącznik nadmiarowo-prądowy - tak jest w mojej okolicy). W innym np.
najpierw bezpiecznik topikowy potem licznik a potem ogranicznik mocy na
końcu wewnętrznej linii zasilającej. W jeszcze innym niema w ogóle
topików tylko od razu ogranicznik mocy w postaci wyłącznika nadmiarowego.
Sąsiad może poprostu nie wie, że ma ten ogranicznik albo jakiś czas temu
montowano je w złączu obok licznika.
Post by Miki
Da się to jakość obejść? Nie to żebym chciał coś oszukiwać, ale źle się
czuję, mając świadomość że kilkadziesit metrów MOJEGO kabla (tyle mam od
skrzynki w płocie do domu) nie jest pod moją kontrolą... :-\
Na samopoczucie to niestety nie potrafię jeszcze nic zaradzić :)
Post by Miki
Poza tym w przyszłości chciałbym podłączyć się z budynkiem gospodarczym,
który będzie stał pomiędzy domem a skrzynką w płocie, i nie bardzo mi się
podoba ciągnąć kolejnego odcinka kabla od "ogranicznika macy" do nowego
bydynku, a tym bardziej nie chcę przenosić całej tej skrzynki.
W takim wypadku i tak byś musiał zainwestować w jakąś skrzynkę, w której
byś rozgałęził się na dwa kable. Pod "esa" i tak dwóch kabli raczej nie
podłączysz bo jest on zaplombowany, a zakład energetyczny raczej nie
pozwoli sie rozgałęzić "w swojej szafce".
Post by Miki
Nie da się tego umieścić w przyłączu w płocie tak, żebym mógł to włączyć w
razie zadziałania? Rozumiem, że to rozłącza obwód, a nie dławi maksymalną
moc? Tak?
Tak. Niema raczej takiej fizycznej możliwości żeby ograniczyć pobór
mocy. Ogranicznik poprostu wyłącza odbiór.
Post by Miki
Pozdrówka
Miki
Bosh! kolego, nie obraź się ale ponieważ elektrykiem jak widać nie jesteś,
powstrzymaj się od udzielania takich rad...
pzdr., PB
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
Andrzej
2006-11-03 06:01:32 UTC
Permalink
Post by Paweł Bochenek
Bosh! kolego, nie obraź się ale ponieważ elektrykiem jak widać nie jesteś,
powstrzymaj się od udzielania takich rad...
pzdr., PB
A jak sobie wyobrażasz ograniczenie poboru mocy??

Przez obniżenie napięcia?? Jeśli tak to wytłumacz może jak.

A jeśli znasz jakiś inny sposób to może opisz jak wyłącznik nadprądowy
ma zapobiegać poborowi zbyt dużej mocy jak nie poprzez samoczynne
wyłączenie.??
Michal Jankowski
2006-11-03 09:24:42 UTC
Permalink
W jednym jest najpierw bezpiecznik topikowy, potem licznik, potem na
końcu wewnętrznej linii zasilającej jest zaplombowany ogranicznik
mocy
W innym np. najpierw bezpiecznik topikowy potem licznik a potem
ogranicznik mocy na końcu wewnętrznej linii zasilającej.
Jest jakas roznica miedzy tymi dwoma?

MJ
Andrzej
2006-11-03 09:53:36 UTC
Permalink
Post by Michal Jankowski
Jest jakas roznica miedzy tymi dwoma?
MJ
Pomyłka. Miało być, że w jednym ZE montują ogranicznik na końcu
wewnętrznej linii zasilającej a w drugim ZE na jego początku (zaraz za
licznikiem - w tej samej szafce).

Jd.
2006-10-30 22:15:20 UTC
Permalink
Post by Miki
"Uprawniony elektryk" z Energetyki twierdzi, że w domu muszę mieć
wyłącznik główny, który jest zamontowany w oddzielnej, plombowanej
skrzynce.
Zobacz do warunków technicznych podłączenia które wydał ci ZE.
Ale wygląda to na jakąś bzdurę...
--
==========###-###*###-###==============
Jaroslaw Dubowski, Bytom ***@interia.pl
==========###-###-###-###==============
Loading...