p***@poczta.onet.pl
2003-08-27 17:33:05 UTC
Posiadam dzialke przy drodze powiatowej, niestety jedyny dojazd prowadzi przez
row miedzy dzialka i droga. Row jak row nic nadzwyczajnego, wody w nim brak,
grunt jest raczej suchy. W WZiZT, ktore otrzymalem z gminy jest "z grubsza"
okreslone jak ma wygladac wjazd na dzialke ujmujac w to przepust (rura fi30-
40cm, min. dlugosc przepustu, glebokosc posadowienia rury etc)
Stad pytanie jak od strony technicznej: jak ma to wygladac, aby przez ten
przepust mogl wjechac ciezki sprzet (koparka, kamaz z piachem grucha z betonem
itd) Sama rura obsypana piachem, zwirem czy "grubszym" zwirem? Wykonczac na
gotowo przed budowa jest raczej bez sensu?
A od strony prawnej: czy potrzebny jest projekt na wjazd / przepust do
przedlozenia w starostwie powiatowych? Czy po prostu zakopac rure i zapomniec o
problemie.
Niestety z doswiadczen sasiadow miejscu nie moge skorzystac gdyz jeszcze nikt
nie zaczal sie budowac w tym miejscu.
Pozdrawiam
adam
row miedzy dzialka i droga. Row jak row nic nadzwyczajnego, wody w nim brak,
grunt jest raczej suchy. W WZiZT, ktore otrzymalem z gminy jest "z grubsza"
okreslone jak ma wygladac wjazd na dzialke ujmujac w to przepust (rura fi30-
40cm, min. dlugosc przepustu, glebokosc posadowienia rury etc)
Stad pytanie jak od strony technicznej: jak ma to wygladac, aby przez ten
przepust mogl wjechac ciezki sprzet (koparka, kamaz z piachem grucha z betonem
itd) Sama rura obsypana piachem, zwirem czy "grubszym" zwirem? Wykonczac na
gotowo przed budowa jest raczej bez sensu?
A od strony prawnej: czy potrzebny jest projekt na wjazd / przepust do
przedlozenia w starostwie powiatowych? Czy po prostu zakopac rure i zapomniec o
problemie.
Niestety z doswiadczen sasiadow miejscu nie moge skorzystac gdyz jeszcze nikt
nie zaczal sie budowac w tym miejscu.
Pozdrawiam
adam
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl