Discussion:
Odległość płotu od granicy działki
(Wiadomość utworzona zbyt dawno temu. Odpowiedź niemożliwa.)
Lukasz
2008-05-08 14:38:58 UTC
Permalink
Witam.
Mam działkę rolną z prawem do zabudowy (aktualnie jest tam pole uprawne)
, a na sąsiedniej działce wybudowano dom (jest to działka przeznaczona
pod zabudoę). I pytanie moje: W jakiej odległości od granicy naszych
działek sąsiad może postawić płot? Czy może postawić płot w granicy tych
działek?
Jarek P.
2008-05-08 18:45:50 UTC
Permalink
Post by Lukasz
Witam.
Mam działkę rolną z prawem do zabudowy (aktualnie jest tam pole uprawne) ,
a na sąsiedniej działce wybudowano dom (jest to działka przeznaczona pod
zabudoę). I pytanie moje: W jakiej odległości od granicy naszych działek
sąsiad może postawić płot? Czy może postawić płot w granicy tych działek?
Postawienie wspólnie finansowanego plotu w granicy miedzy dzialkami jest
chyba najrozsadniejsze. Mozna tez postawic plot na wlasny koszt "przy
granicy" (znaczy zewnetrzna linia ogrodzenia przylega do granicy) a potem od
sasiada (znaczy od Ciebie) oczekiwac ewentualnego zwrotu czesci kosztow
ogrodzenia, ale jesli stosunki z sasiadem sa raczej wojenne i nie ma szans
na porozumienie, to ogrodzenie robicie kazdy swoje, a miedzy nimu musi
zostac pas "konserwacyjny" szerokości 30cm dla kazdej dzialki.

J.
Andrzej R.
2008-05-08 18:54:15 UTC
Permalink
U?ytkownik "Lukasz" <***@wp.pl> napisa? w wiadomo?ci news:fvv3mt$rni$***@nemesis.news.neostrada.pl...
W jakiej odległości od granicy naszych działek sąsiad może postawić płot?

W zerowej.

Czy może postawić płot w granicy tych działek?

Granica jest linią nie mającą grubości. Natomiast każdy płot ma grubość (np.
siatka 3 mm). Sąsiad może postawić płot na swojej działce w odległości
0,0000001 mm od granicy i nic Ci do tego. A jak Ci się nudzi, to znajdź
sobie jakieś zajęcie zamiast prowokowania wojny z sąsiadem. Bo jak Twój
sąsiad się wkurzy, to jeszcze będziesz płacił za konserwację płotu (art.
154 par 2 KC).

Ps. Wyrazy współczucia dla Twojego sąsiada.
Lukasz
2008-05-08 19:22:26 UTC
Permalink
Boże ludzie, ja nie chce wojny z sąsiadem, tylko po prostu on przyszedł
i spytał czy może postawić płot w granicy, bo nie jest pewien i nie
chciałby potem przestawiać płotu, gdyby ktoś mu się do czegoś doczepił
(np.: nowy właściciel mojej działki, bo zamierzam ją sprzedać) , także
jak widać mam dobre stosunki z sąsiadami.
Andrzej R.
2008-05-09 05:39:32 UTC
Permalink
Boże ludzie, ja nie chce wojny z sąsiadem, tylko po prostu on przyszedł i
spytał czy może postawić płot w granicy, bo nie jest pewien i nie chciałby
potem przestawiać płotu, gdyby ktoś mu się do czegoś doczepił (np.: nowy
właściciel mojej działki, bo zamierzam ją sprzedać) , także jak widać mam
dobre stosunki z sąsiadami.
Najmocniej przepraszam ! Opatrznie Cię zrozumiałem.
"W granicy" , czyli linia wyznaczona przez środek ogrodzenia pokrywa się z
linią granicy jest najbardziej logicznym rozwiązaniem. Wymaga jednak zgody
sąsiada, gdyż jakaś (nawet symboliczna ) część płotu leży na jego terenie i
przez to rodzi domniemanie wspólnej własności płotu. Oczywiście płot jest
wspólną własnością, ale własnością niepodzielną i ew. przyszły sąsiad nie
może w sposób dowolny własnością tą dysponować (np rozebrać "swoją" część).
Wg mnie najprostszym rozwiązaniem jest danie sąsiadowi pisemnej zgody na
wybudowanie ogrodzenia "w granicy" działek.
Warto jednak zwrócić uwagę na inną rzecz : stawiając ogrodzenie warto mieć
100 % i udokumentowaną pewność w sprawie przebiegu linii granicznej. Granice
działek uznane przez obu sąsiadów od lat nie zawsze pokrywają się z
granicami geodezyjnymi. Zdarzają się przypadki, że sąsiad postawi płot będąc
przekonany, iż stawia go "w granicy". Po pewnym czasie drugi sąsiad robi
tzw. wznowienie granic, czyli ponowne ich wytyczenie (sprawdzenie) przez
geodetę. I okazuje się, że ów płot stoi pół metra od granicy, ale po stronie
drugiego sąsiada, o czym ten drugi sąsiad dowiaduje się w trakcie pomiarów.
Może to być źródłem przyszłych konfliktów. W takim przypadku i przy długich
granicach stosuje się "odkupienie" części działki, ale to rozwiązanie wymaga
racjonalnego podejścia przez obie strony. Warto więc poświęcić parę groszy
na geodetę i granice (ew. granicę - płacisz wówczas za 2 punkty geodezyjne)
wznowić.

Loading...