Discussion:
Wodociag w ogrodzie - jak?
(Wiadomość utworzona zbyt dawno temu. Odpowiedź niemożliwa.)
kwaberski
2004-11-03 14:59:14 UTC
Permalink
Drpdzy grupowicze. Chcia³bym podciagnac z poziomu +50 cm ponad terenem
(przy domu)
podziemny wodociag ogrodowy ok. 20 metrowy, zakonczony normalnym kranem.

Prosze o sugestie, czy powinienem uzyc rury PE (niebieskiej) czy tez
lepiej stalowej ocynkowanej
i w jaki sposób rozwiazuje siê spuszczanie wody na zimê skoro najni¿szy
punkt bedzie zakopany 70 cm pod ziemi¹?
Mo¿e sa specjalne zawory do takich przypadków?
Dzieki za sugestie.
krzysiek.
Artur Bielak
2004-11-03 15:36:25 UTC
Permalink
witam

ja mam zrobione takie wyprowadzenie z domu rura PE na glebokosci ok1m, do
studzienki zrobionej z kregow
w studzience sa dwa standardowe zaworki odcinajace, a miedzy nimi odejscie
(stalowa rurka) do gory nad poziom gruntu

Pozdrawiam
Drpdzy grupowicze. Chciałbym podciagnac z poziomu +50 cm ponad terenem
(przy domu)
podziemny wodociag ogrodowy ok. 20 metrowy, zakonczony normalnym kranem.
Prosze o sugestie, czy powinienem uzyc rury PE (niebieskiej) czy tez
lepiej stalowej ocynkowanej
i w jaki sposób rozwiazuje się spuszczanie wody na zimę skoro najniższy
punkt bedzie zakopany 70 cm pod ziemiš?
Może sa specjalne zawory do takich przypadków?
Dzieki za sugestie.
krzysiek.
Jarek P.
2004-11-04 09:57:59 UTC
Permalink
Drpdzy grupowicze. Chciałbym podciagnac z poziomu +50 cm ponad
terenem
(przy domu)
podziemny wodociag ogrodowy ok. 20 metrowy, zakonczony normalnym kranem.
Prosze o sugestie, czy powinienem uzyc rury PE (niebieskiej) czy tez
lepiej stalowej ocynkowanej
i w jaki sposób rozwiazuje się spuszczanie wody na zimę skoro
najniższy
punkt bedzie zakopany 70 cm pod ziemiš?
Rura PE będzie najtańsza i najprostsza. Spuszczanie wody? Dlaczego
najniższy punkt chcesz mieć na zewnątrz? Jeśli nie decyduje o tym sam
teren (skarpa), radziłbym odwrotnie. Rura zacznie się w domu - dobrze
rozumiem? Więc tam musisz mieć zawór odcinający oraz za nim zawór
spustowy i to byłby najniższy punkt. Dalej wodociąg szedłby sobie w
ogród i kończył się kranem. Na zimę odcinasz wodę, odkręcasz kran,
odkręcasz zawór spustowy (drugi koniec w kanalizacji, albo choćby do
wiaderka, w końcu w rurze nie będzie jakiejś masy wody) i już.
Jeśli musisz mieć ten spust wody na zewnątrz, to metody są różne:
- najprostsza do wykonania i najbardziej kłopotliwa, to studzenka z
dnem chłonnym, w niej zawór. Problematyczne jest sięganie do zaworu,
jeśli wypada głęboko, trzeba albo włazić do wewnątrz, albo posługiwac
się jakims "przedłużaczem" (kij z widełkami na końcu, zawór kulowy
zwykle łatwo obrócić)
- wersja rozwojowa powyższego: studzienka (wąska wystarczy), zawór i
na wajchę nasadzony na stałe przedłużacz, dostępny z poziomu gruntu,
choćby w typowej drogowej żeliwnej osłonce (tak, jak zawory uliczne).
- wersja max.: studzienka j.w., zawór kulowy na wsiakij słuczaj,
otwarty non stop, a na wylocie elektrozawór. Od niego kabel i
sterujemy spuszczaniem wody jakimś prztyczkiem z domu. Przy odrobinie
starań można to zrobić nawet w formie półautomatycznej (przełącznik
zima-lato), albo w pełni automatycznej, spuszczającej wodę przy
pierwszych przymrozkach. Można w miarę niedrogo (niedrogo jak na
elektrozawór, to po kilkaset zł kosztuje w wykonaniach profi) kupić
elektrozawory do systemów nawodnień ogrodowych, a jeśli spuszczana
woda będzie miała jakies ciśnienie (np. spuszczanie wody nie z samej
rury, ale z instalacji hydroforowej w domku letniskowym), wykorzystać
elektrozawór od pralki automatycznej ze szrotu - pracuje taki u mnie
już drugi sezon :-)

J.
kwaberski
2004-11-04 14:36:30 UTC
Permalink
Dom jest niepodpiwniczony i rura wodna prosto z ulicy wchodzi
do wodomierza umieszczonego na parterze, totae¿ spuszczanie wody wewnatrz
budynku nie wchodzi w gre.
Pozostaje pomys³ ze studzienk¹ zewnetrzn¹. Tutaj chyba zrobiê tak jak
piszesz,
czyli zastosujê zwyk³y zawór, zamykany przy uzyciu kija jako przed³u¿ki,
a studzienka bedzie z odcinka zwyk³ej rury PCV 160 zaœlepionej od góry
standardowym deklem,
¿eby œmieci jej nie zasypa³y.
krzysiek

Loading...